Z przyczepy na autostradzie wypadła opona. Nie żyje 38-letnia kobieta

Źródło:
KMOV, RFT, GoFundMe, People,
W auto Emily Ludwig uderzyła opona. 38-latka zmarła w szpitalu w St. Louis
W auto Emily Ludwig uderzyła opona. 38-latka zmarła w szpitalu w St. Louis
Google Earth
W auto Emily Ludwig uderzyła opona. 38-latka zmarła w szpitalu w St. Louis Google Earth

Do tragicznego wypadku doszło w USA na autostradzie nr 44. W prowadzony przez 38-letnią Emily Ludwig samochód uderzyła opona, która z impetem wypadła z jadącej naprzeciwko przyczepy. Kobietę przewieziono w stanie krytycznym do szpitala w hrabstwie St. Louis. Po sześciodniowej hospitalizacji Amerykanka zmarła.

Jak wynika z relacji mediów, 22 lipca, w dniu wypadku, 38-latka zmierzała do parku rozrywki Six Flags w St. Louis, gdzie miała spędzić czas z przyjaciółmi. Gdy jechała autostradą nr 44, w prowadzony przez nią samochód uderzyła opona, która z impetem wypadła z jadącej na przeciwległym pasie przyczepy. Opona wybiła szybę w aucie kobiety i uderzyła ją w głowę. Kobieta straciła panowanie nad pojazdem. Ten uderzył w rozdzielający oba pasy ruchu betonowy separator, a następnie zatrzymał się na poboczu drogi.

Szczegóły zdarzenia są w dalszym ciągu badane. Amerykański portal RFT podaje, że śledczy nie ustalili dotąd, do kogo należała zgubiona opona, której uderzenie doprowadziło do śmierci.

38-latka została przewieziona do pobliskiego szpitala w stanie krytycznym. Jak przyznała w rozmowie z portalem KMOV jej siostra Betsy Clark, lekarze już wtedy przekazali rodzinie kobiety, "że jeśli Emily się wybudzi ze śpiączki, nie będzie tą samą osobą, którą była wcześniej". Emily Ludwig zmarła w piątek, 28 lipca.  

W imieniu rodziny zmarłej przyjaciółka Ludwig, Kelley Moulton, założyła na portalu GoFundMe internetową zbiórkę pieniędzy, która ma na celu pomoc krewnym 38-latki w "opłaceniu kosztów pogrzebu, opiece nad jej ukochanymi kotami oraz zapewnieniu opieki nad jej matką i bratem Danielem". 

ZOBACZ TEŻ: W ciężarówce wystrzeliła opona, doszło do czołowego zderzenia. Jedna osoba nie żyje, pięć rannych

W opisie zbiórki Moulton określiła Ludwig jako osobę "miłą, bystrą, niezwykle lojalną i głęboko oddaną (...) ukochanej przez nią rodzinie, przyjaciołom i kotom". Dodała, że 38-latka, która na co dzień zajmowała się pracą socjalną, "uwielbiała pomagać". Kobieta stwierdziła też, że jako dawca organów Emily Ludwig pośmiertnie "dała drugą szansę na życie pięciu osobom". Serce, płuca, wątroba oraz obie nerki Amerykanie zostały przeszczepione potrzebującym. Jej trzustka została z kolei oddana do badań naukowych. 

ZOBACZ TEŻ: Wypadek na A1. Pękła opona, auto z czteroosobową rodziną dachowało

Autorka/Autor:jdw//az

Źródło: KMOV, RFT, GoFundMe, People,

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock