Senator Romney: sojusznicy powinni się martwić perspektywą prezydentury Trumpa

Źródło:
PAP

Sojusznicy powinni się martwić perspektywą drugiej prezydentury Donalda Trumpa - powiedział senator republikanów Mitt Romney, komentując zapewnienie sobie przez Trumpa nominacji w wyborach prezydenckich w listopadzie. Jednocześnie zapewnił, że on sam będzie wspierał sojuszników.

Pytany, czy po wtorkowym zwycięstwie Donalda Trumpa w tzw. prawyborczym superwtorku i tym samym zapewnieniu sobie przez niego nominacji Partii Republikańskiej sojusznicy mają powody do niepokoju w związku z jego potencjalną drugą kadencją, Romney odpowiedział twierdząco. - Sojusznicy zawsze powinni się martwić tym, co zrobi Ameryka, bo jesteśmy demokracją i nigdy tak naprawdę nie wiadomo, co się stanie - stwierdził.

- Mogę tylko mówić za siebie i ja w pełni popieram Polaków i Ukraińców i oczekuję, że Kongres wkrótce zatwierdzi fundusze, by obronić ich przed rosyjską agresją - powiedział senator i były kandydat republikanów na prezydenta.

Romney dodał, że oczekuje, że podczas przyszłotygodniowej wizyty polskich przywódców w Waszyngtonie zaapelują oni do Izby Reprezentantów o przegłosowanie pakietu.

Romney: nie wiem, jak Trump zakończy wojnę na Ukrainie w 24 godziny

Senator ocenił, że nie jest do końca jasne, jaką politykę zagraniczną prowadziłby Trump. - Nie ma zbyt wiele pewnych rzeczy w tej kwestii, poza tym, że mówił, że zakończy wojnę na Ukrainie w 24 godziny. Nie wiem, jak to zrobi. Nie wiem, co on chce zrobić w sprawie Izraela i Hamasu - to pewnie coś, czego się jeszcze dowiemy - powiedział.

Romney podtrzymał przy tym swoje wcześniejsze deklaracje, że nie zamierza udzielać poparcia kandydatowi własnej partii, m.in. ze względu na poglądy na politykę zagraniczną i szacunek okazywany przez niego Władimirowi Putinowi. - Nie wiem, jak mogę wyrazić się jaśniej, niż się już wyraziłem - uciął.

Autorka/Autor:asty/ft

Źródło: PAP