Moskwa i Pekin chcą wykorzystać działania administracji Donalda Trumpa, która zapowiedziała masowe zwolnienia urzędników federalnych - donosi CNN. Stacja, powołując się na kilka źródeł w amerykańskim wywiadzie, podała, że rosyjskie i chińskie służby próbują werbować pracowników federalnych USA zajmujących się bezpieczeństwem, którzy zostali zwolnieni po zmianie władzy w Waszyngtonie lub czują, że mogą zostać zwolnieni w najbliższej przyszłości.
Prezydent Donald Trump i jego doradca Elon Musk zapowiedzieli pod koniec lutego kolejne masowe zwolnienia urzędników federalnych, wyrażając przy tym przekonanie, że w ten sposób uda im się znaleźć bilion dolarów oszczędności.
CZYTAJ WIĘCEJ: "Co robiłeś w zeszłym tygodniu?" Musk przepytuje urzędników, za brak odpowiedzi grozi zwolnieniami
Stacja CNN dotarła do danych wywiadowczych, z których wynika, że Rosja i Chiny chcą wykorzystać działania administracji Trumpa i koncentrują wysiłki na próbie zwerbowania niedawno zwolnionych amerykańskich urzędników, którzy posiadali dostęp do informacji niejawnych. Celem są również osoby zatrudnione na okres próbny, które są zagrożone zwolnieniem i mogą posiadać "cenne informacje na temat krytycznej infrastruktury USA i kluczowej biurokracji rządowej".
CNN powołuje się również na dokument Kryminalnych Służb Śledczych Marynarki Wojennej USA (NCIS), z którego wynika, że zagraniczni oficerowie wywiadu byli kierowani do poszukiwania potencjalnych współpracowników przez internetowe serwisy LinkedIn, TikTok, RedNote i Reddit.
"Oszałamiająco atrakcyjne cele"
- Nie trzeba mieć wielkiej wyobraźni, by dostrzec, że odstawieni na bok pracownicy federalni z bogatą wiedzą instytucjonalną stanowią oszałamiająco atrakcyjne cele dla służb wywiadowczych naszych konkurentów i przeciwników – powiedziało CNN jedno ze źródeł, zaznajomione z najnowszymi informacjami wywiadowczymi USA.
Doniesienia CNN zdają się potwierdzać obawy części polityków i ekspertów, którzy ostrzegali, że masowe zwolnienia urzędników federalnych mogą stanowić okazję do rekrutacji dla służb wywiadowczych wrogich państw, które będą próbowały wykorzystać ich trudną sytuację finansową oraz urazę do obecnej amerykańskiej administracji.
Jak przypomniała stacja, Departament Sprawiedliwości USA oskarżył wielu byłych urzędników wojskowych oraz pracowników wywiadu o dostarczanie amerykańskich danych wywiadowczych Chinom w ostatnich latach.
W piątek CNN podała, powołując się na byłych i obecnych urzędników USA, że Rosja postrzega "normalizację działalności ambasad" jako szansę na odbudowanie swojej szpiegowskiej sieci na Zachodzie.
Źródło: PAP, CNN
Źródło zdjęcia głównego: JIM LO SCALZO/PAP/EPA