Terrorystyczna organizacja Hamas przejęła część pierwszego transportu pomocy humanitarnej, która została przywieziona do Strefy Gazy przez nowo otwarte przejście graniczne - przekazał rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller.
Matthew Miller poinformował, że chodzi o ciężarówki z jordańską pomocą humanitarną. Dodał, że była to "pierwsza większa" akcja tego typu od czasu rozpoczęcia wojny - podała agencja AP. - ONZ jest w trakcie procesu odzyskiwania tej pomocy lub już ją odzyskała - zaznaczył rzecznik.
Zapowiedział, że UNRWA (Agencji Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie) prawdopodobnie wkrótce wyda oświadczenie potępiające incydent. Sam nazwał go "niedopuszczalnym".
- Jeśli Hamas miałby zrobić jedną rzecz, która miałaby zagrozić przekazywaniu pomocy humanitarnej, to byłoby to przekierowanie jej na własny użytek, zamiast pozwolić, aby trafiła do potrzebujących jej niewinnych cywilów - ocenił.
Izrael wielokrotnie oskarżał Hamas o przejmowanie pomocy humanitarnej kierowanej do Strefy Gazy.
Setki tysięcy zniszczonych mieszkań
Podczas wojny w Strefie Gazy uszkodzono co najmniej 370 tysięcy mieszkań, 79 tysięcy z nich zostało całkowicie zniszczonych - szacuje ONZ.
Po poprzednich konfliktach między Izraelem a Hamasem udawało się odbudowywać blisko tysiąc mieszkań rocznie. Gdyby Izrael zgodził się na pięciokrotne zwiększenie dostaw materiałów budowlanych do Strefy Gazy, odbudowa całkowicie zniszczonych domów potrwałaby do 2040 roku - czytamy w raporcie Komisji Gospodarczo-Społecznej ONZ dla Azji Zachodniej.
- Każdy kolejny dzień tej wojny zwiększa i przyspiesza już i tak ogromne straty dla mieszkańców Srefy Gazy i wszystkich Palestyńczyków. (...) Te nowe dane są dla nas ostrzeżeniem, że cierpienia w Gazie nie skończą się wraz z zakończeniem wojny - zaalarmował szef Programu Narodów Zjednoczonych ds. Rozwoju Achim Steiner.
Katastrofa humanitarna w Strefie Gazy
Gospodarka całej Autonomii Palestyńskiej, w tym Strefy Gazy, zmniejszyła się w 2024 roku o ponad jedną czwartą. Jeżeli wojna będzie trwała, ta recesja jeszcze się pogłębi - informuje ONZ. W Strefie Gazy zniszczono podstawę produkcyjną gospodarki, a jej ludność pogrąża się w ubóstwie i głodzie.
W Strefie Gazy panuje katastrofa humanitarna wywołana toczącą się wojną Hamasu z Izraelem. Według ONZ wszyscy mieszkańcy tego terytorium, czyli 2,2 miliona osób, borykają się z brakiem jedzenia, połowa z nich jest na krawędzi głodu. Walki spowodowały także ogromne zniszczenia. 80 procent ludności musiało opuścić swoje domy.
Wojska izraelskie zaatakowały w Strefie Gazy po przeprowadzonym 7 października ubiegłego roku terrorystycznym ataku Hamasu, w którym zginęło ponad 1200 osób, a 253 porwano. W skutek działań zbrojnych w Strefie Gazy zginęło ponad 34,5 tysiąca Palestyńczyków. Szacuje się, że osieroconych zostało około 19 tysięcy dzieci.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Noam Galai/Getty Images