"Jestem dumny, że idę do więzienia". Były "główny strateg" Trumpa rozpoczął odsiadkę

Źródło:
PAP, CNN, tvn24.pl

Steve Bannon, były strateg Białego Domu i szef kampanii Donalda Trumpa stawił się w poniedziałek w więzieniu federalnym w Connecticut. Rozpoczął odsiadywanie wyroku za odmowę złożenia zeznań przed komisją śledczą Kongresu badającą wydarzenia wokół szturmu na Kapitol. Polityk spędzi za kratkami cztery miesiące.

Bannon stawił się w więzieniu w mieście Danbury w towarzystwie innych sojuszników Trumpa, w tym kongresmenki Marjorie Taylor Greene. - Jestem dumny, że idę do więzienia - oznajmił przed oddaniem się w ręce władz. - Jeśli tego wymaga przeciwstawienie się tyranii (...), jeśli tego wymaga przeciwstawienie się Joe Bidenowi, zrobię to z dumą - dodał.

Steve Bannon PAP/EPA/MICHELLE MCCOUGHLIN

Bannon został skazany na cztery miesiące więzienia przez sąd w Waszyngtonie jeszcze w 2022 roku. Jednak nominowany przez Trumpa sędzia Carl Nichols zawiesił wówczas wykonanie wyroku do czasu rozpatrzenia apelacji. Sąd Apelacyjny w maju jednogłośnie podtrzymał wyrok, wobec czego Nichols zdecydował się odwiesić karę. Bannon odwołał się jeszcze do Sądu Najwyższego, lecz ten odmówił interwencji.

ZOBACZ TEŻ: Amerykański Sąd Najwyższy zdecydował ws. immunitetu prezydenta. Biden: niech Bóg ocali naszą demokrację

Steve BannonPAP/EPA/MICHELLE MCCOUGHLIN

Steve Bannon - "główny strateg Białego Domu" więzieniu

Steve Bannon - były szef kampanii wyborczej Trumpa, który później pełnił oficjalną funkcję "głównego stratega Białego Domu" - został skazany za odmowę złożenia zeznań i dokumentów przed komisją śledczą Izby Reprezentantów badającą wydarzenia wokół szturmu na Kapitol sympatyków byłego prezydenta 6 stycznia 2021 roku. Polityk - choć wówczas nie pełnił żadnej formalnej roli w administracji - był uważany za jedną z głównych osób uczestniczących w naradach i organizowaniu demonstracji, która skończyła się zamieszkami i atakiem. Jeszcze przed demonstracją zapowiadał, że w dniu zatwierdzenia przez Kongres wyników wyborów "rozpęta się piekło".

Bannon zignorował kilkukrotne wezwania do złożenia zeznań, powołując się m.in. na rzekome instrukcje Donalda Trumpa, by tego nie robił. Oprócz Bannona taki sam wyrok za to samo przewinienie usłyszał wcześniej inny doradca Trumpa Peter Navarro. Navarro już w marcu rozpoczął pobyt w więzieniu w Miami i zakończy go w lipcu.

Steve Bannon w rozmowie z dziennikarzami przed stawieniem się w więzieniuPAP/EPA/MICHELLE MCCOUGHLIN

ZOBACZ TEŻ: Trump ponad 30 razy minął się z prawdą, Biden co najmniej dziewięć. CNN podsumowało

Steve Bannon i "opowieść o politycznym męczeństwie"

Jak podaje portal CNN, Bannon, do momentu stawienia się w więzieniu, nagrywał "skrajnie prawicowy podcast, w którym poprzysiągł zemstę na swoich politycznych wrogach i wysłanie do więzienia obecnego kierownictwa Departamentu Sprawiedliwości". Jednocześnie zapraszał reporterów głównych mediów, by "rozpowszechniać swoją opowieść o politycznym męczeństwie". - W więzieniu będę potężniejszy niż obecnie - mówił Bannon w zeszłym tygodniu.

ZOBACZ TEŻ: Atak na Kapitol z perspektywy polityków, straży kapitolskiej, policji i dziennikarzy

Autorka/Autor:wac//am

Źródło: PAP, CNN, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/MICHELLE MCCOUGHLIN