Nielegalne zwolnienie. Trump przegrał w sądzie

Źródło:
PAP, Reuters
Elon Musk o DOGE na posiedzeniu gabinetu Donalda Trumpa
Elon Musk o DOGE na posiedzeniu gabinetu Donalda TrumpaReuters
wideo 2/6
Elon Musk o DOGE na posiedzeniu gabinetu Donalda TrumpaReuters

Sąd w Stanach Zjednoczonych uznał zwolnienie przez administrację prezydenta Donalda Trumpa szefa federalnej agencji nadzorczej za nielegalne. Tego samego dnia Departament Sprawiedliwości poinformował, że odwoła się od orzeczenia do Sądu Apelacyjnego USA dla Dystryktu Kolumbii. Spór zostanie prawdopodobnie rozstrzygnięty przez Sąd Najwyższy. Sobotnie orzeczenie to już kolejne odwrócenie przez amerykańskie sądy decyzji podejmowanych przez Trumpa i jego administrację.

Sędzia okręgowa USA Amy Berman Jackson w Waszyngtonie orzekła, że Hampton Dellinger, szef Office of Special Counsel (OSC), które odpowiada za ochronę sygnalistów i pracowników federalnych przed odwetem ze strony administracji, może pozostać na swoim stanowisku do czasu wydania orzeczenia.

Jackson argumentowała w swoim orzeczeniu, że podtrzymanie możliwości Trumpa do zwolnienia Dellingera dałoby mu "konstytucyjną licencję na zastraszanie urzędników władzy wykonawczej, aby postępowali zgodnie z jego wolą".

W sobotę późnym wieczorem Departament Sprawiedliwości wydał zawiadomienie, w którym przekazał, że odwołuje się od orzeczenia sędzi do Sądu Apelacyjnego USA dla Dystryktu Kolumbii.

Donald TrumpChris Kleponis/Abaca/PAP

Dellinger został w zeszłym roku mianowany przez demokratycznego prezydenta Joe Bidena i zatwierdzony przez Senat na pięcioletnią kadencję. W oświadczeniu przekazanym agencji Reutera zaznaczył, że jest "wdzięczny, że sąd potwierdził znaczenie i legalność ochrony zatrudnienia, jaką Kongres zapewnił jego stanowisku". Jak dodał, "jego wysiłki na rzecz ochrony pracowników federalnych w ogóle, a sygnalistów w szczególności, przed bezprawnym traktowaniem będą kontynuowane".

Według amerykańskiego prawa, szef OSC może zostać odwołany tylko z powodu naruszeń przepisów, korupcji czy nadużyć.

Hampton Dellingerjustice.gov

CZYTAJ TEŻ: Trump i Musk zapowiadają masowe zwolnienia urzędników. "Oszałamiająco atrakcyjne cele"

Amerykańskie sądy ponownie odwracają decyzje Trumpa

Sobotnie orzeczenie jest już kolejnym odwróceniem przez amerykańskie sądy decyzji podejmowanych przez Trumpa i jego administrację. Pod koniec lutego sąd federalny w stanie Maryland w USA zdecydował, że zarządzona przez nowo zaprzysiężonego prezydenta likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących zostanie tymczasowo zakazana.

Sędzia Adam Abelson stwierdził wtedy, że decyzja Trumpa "prawdopodobnie narusza 1. poprawkę do Konstytucji Stanów Zjednoczonych", zakazującej ograniczania wolności religii, prasy, słowa, petycji i zgromadzeń.

CZYTAJ WIĘCEJ: Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Także w lutym sąd apelacyjny w San Francisco utrzymał w mocy decyzję blokującą rozporządzenie prezydenta Trumpa w sprawie ograniczenia tak zwanego prawa ziemi, czyli prawa do nabywania amerykańskiego obywatelstwa przez dzieci imigrantów, które urodziły się już na terytorium USA. Sąd odrzucił wniosek Departamentu Sprawiedliwości o przywrócenie stosowania dekretu, ale zapowiedział, że znów pochyli się nad sprawą w czerwcu. 

Autorka/Autor:kgr/akw

Źródło: PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Chris Kleponis/Abaca/PAP