Ambasador Polski w USA Marek Magierowski: zależy nam na zwiększeniu liczby amerykańskich żołnierzy w Polsce

Źródło:
TVN24
Magierowski: cały czas powtarzamy, że zależy nam na zwiększeniu liczby amerykańskich żołnierzy w Polsce
Magierowski: cały czas powtarzamy, że zależy nam na zwiększeniu liczby amerykańskich żołnierzy w PolsceTVN24
wideo 2/22
Magierowski: cały czas powtarzamy, że zależy nam na zwiększeniu liczby amerykańskich żołnierzy w PolsceTVN24

Zdajemy sobie sprawę z tego, jakie ogromne znaczenie, jeśli chodzi o odstraszanie, ma fizyczna obecność żołnierzy amerykańskich na terytoriom tego czy innego kraju NATO - mówił polski ambasador w USA Marek Magierowski w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną. Dyplomata przypomniał, że w Polsce zostało utworzone stałe dowództwo V korpusu armii Stanów Zjednoczonych, ale ocenił, że "to nam oczywiście nie wystarczy". - Chcielibyśmy, aby tych żołnierzy było jak najwięcej - oznajmił.

Ambasador RP w Waszyngtonie Marek Magierowski rozmawiał w środę z korespondentem "Faktów" TVN w USA Marcinem Wroną. Był pytany miedzy innymi o potrzebę wzmocnienia polskiej obrony przeciwlotniczej w związku z tragedią w Przewodowie, gdzie w połowie listopada doszło do wybuchu rakiety.

Na pytanie, czy prowadzone są jakieś rozmowy ze stroną amerykańską na temat zwiększenia pomocy w tym zakresie, Magierowski odparł, że "cały czas takie rozmowy są prowadzone, nie tylko na temat obrony przeciwlotniczej, ale w ogóle wzmocnienia naszych zdolności obrony".

- Cały czas powtarzamy, że zależy nam na zwiększeniu liczby amerykańskich żołnierzy w Polsce - mówił dalej ambasador.

Magierowski o znaczeniu obecności amerykańskich żołnierzy

Magierowski przypomniał, że w Poznaniu zostało utworzone stałe dowództwo V korpusu armii USA, ale "to nam oczywiście nie wystarczy". - Chcielibyśmy, aby tych żołnierzy było jak najwięcej, bo zdajemy sobie sprawę z tego, jakie ogromne znaczenie, jeśli chodzi o odstraszanie, ma fizyczna obecność żołnierzy amerykańskich na terytoriom tego czy innego kraju NATO - wyjaśniał.

Magierowski: cały czas powtarzamy, że zależy nam na zwiększeniu liczby amerykańskich żołnierzy w Polsce
Magierowski: cały czas powtarzamy, że zależy nam na zwiększeniu liczby amerykańskich żołnierzy w PolsceTVN24

Jego zdaniem "trzeba też pamiętać o tym, że walczymy o wzmocnienie zdolności obronnych wszystkich krajów wschodniej flanki". - Mamy głębokie przekonanie, że to są te kraje, które są najbardziej narażone na agresywną postawę Rosji w najbliższych latach - wyjaśnił dyplomata.

Magierowski dodał, że ma "głębokie przekonanie, że te rozmowy będą się toczyć owocnie".

Ambasador RP w USA Marek Magierowski rozmawiał z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną. Cała rozmowa
Ambasador RP w USA Marek Magierowski rozmawiał z korespondentem "Faktów" TVN Marcinem Wroną. Cała rozmowaTVN24

Ambasador Polski w USA o Przewodowie: komunikacja była niemal bezbłędną

Magierowski wspominał również o tym, jak wyglądały kontakty dyplomatyczne na linii Polska - USA po eksplozji w Przewodowie.

- Byliśmy w stałym kontakcie i z Departamentem Stanu, i Biurem Bezpieczeństwa Narodowego tutaj na miejscu - przekazał. I dodał: - Nie mogę za bardzo i nie chciałbym też ujawniać szczegółów tych rozmów.

Zaznaczył, przy tym, że placówka była także w kontakcie z Warszawą.

- Kilka dni czy nawet dzień po tych tragicznych wydarzeniach usłyszeliśmy bardzo wiele komplementów ze strony naszych amerykańskich partnerów dzięki temu, że polskie władze zachowały się tak rozsądnie, tak wstrzemięźliwie. Myślę, że doceniono tę postawę i fakt, że w trakcie tego przyspieszonego kursu zarządzania kryzysowego, przy całych tragicznych okolicznościach tego zdarzenia, okazało się, że ta koordynacja i ta komunikacja przede wszystkim była niemal bezbłędną - ocenił.

Magierowski o kontaktach dyplomatycznych na linii Polska - USA po wybuchu w Przewodowie
Magierowski o kontaktach dyplomatycznych na linii Polska - USA po wybuchu w PrzewodowieTVN24

Polski ambasador ocenił, że "rozmowa prezydentów (Polsk i USA - red.) była chyba najważniejszym elementem tego całego zamieszania".

- To był też dowód na to, jak bardzo poważnie Amerykanie traktują nas jako partnera i jak my traktujemy swoje zobowiązania sojusznicze. NATO zawsze było organizacją, która opierała się na wzajemnym zaufaniu oraz na wiarygodności - stwierdził.

Joe Biden poinformował o rozmowie z Andrzejem Dudątwitter.com/POTUS

Wsparcie dla Ukrainy: to się po prostu opłaca Ameryce

Został zapytany o obawy, że po przejęciu większości w amerykańskim Kongresie przez Partię Republikańską zmaleje wsparcie przekazywane przez USA Ukrainie, jako że część polityków republikańskich twierdzi, że Amerykanie powinni ograniczyć swoją pomoc.

- Obawy są oczywiście poważne, dlatego my tutaj prowadzimy bardzo intensywne rozmowy, nie starając się przekonać przekonanych, ale właśnie (...) spotykając się z kongresmenami i przedstawicielami tych think tanków - głównie właśnie związanych z tym trochę bardziej konserwatywnym (...) skrzydłem Partii Republikańskiej - którzy najgłośniej protestowali przeciwko wydawaniu, ich zdaniem, zbyt wielu pieniędzy na pomoc dla Ukrainy - wyjaśnił Magierowski.

- Staramy się także przekonywać amerykańską opinię publiczną, także samych wyborców, że to się - mówiąc cynicznie i brutalnie - po prostu opłaca Ameryce - kontynuował.

Jak mówił, "im więcej środków finansowych Ameryka, ale także i Europa Zachodnia, nawet Polska, będzie przeznaczać na pomoc dla Ukrainy, tym mniej będziemy musieli wydawać w przyszłości i tym mniej będzie kosztowna ta konfrontacja - nie stricte militarna, ale na pewno polityczna i ekonomiczna - z Rosją w przyszłości".

Elektrownia atomowa w Polsce i rozmowy polsko-koreańskie. "Nie nazwałbym tego zgrzytem"

Szef ambasady RP w Stanach Zjednoczonych mówił o zaangażowaniu USA w budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Amerykańska firma Westinghouse będzie partnerem strategicznym przy realizacji projektu. Jednak polski rząd toczy także rozmowy ze stroną koreańską w zakresie energetyki jądrowej i budowy drugiej elektrowni.

- Tutaj w rozmowach wicepremier (Jacek) Sasin, który niedawno odbył wizytę (w USA) i spotkał się ze swoją odpowiedniczką, panią sekretarz energii Jennifer Granholm, bardzo wyraźnie mówił o tym i tłumaczył, skąd pomysł na to, żeby nawiązać też kontrakt i rozpocząć rozmowy z firmą koreańską - przekazał Magierowski.

Przekonywał, że "jest to zupełnie inny kontrakt, inne miejsce i inna ścieżka, jeśli chodzi o nasze interesy atomowe i nasze inicjatywy z tym związane".

Elektrownia atomowa w Polsce i rozmowy polsko-koreańskie. "Nie nazwałbym tego zgrzytem"
Elektrownia atomowa w Polsce i rozmowy polsko-koreańskie. "Nie nazwałbym tego zgrzytem"TVN24

Ambasador pytany, czy wywołało to "zgrzyt" w stosunkach polsko-amerykańskich, powiedział: - Nie nazwałbym tego zgrzytem. Pan wicepremier Sasin przyleciał tutaj, spotkał się, to była bardzo dobra rozmowa.

Korespondent "Faktów" TVN24 zwrócił uwagę, że do rozmów wicepremiera Sasina doszło w niedzielę, co się w zasadzie nie zdarza i co pokazuje nagłą potrzebę takiego spotkania.

- Nie wiem, na ile to była nagła potrzeba. Pani sekretarz uznała, że niedziela jest dniem pracującym i z przyjemnością się z panem wicepremierem spotka. To była rozmowa długa, podczas której pan wicepremier myślę, że w bardzo dobry, rozsądny i konkretny sposób, wytłumaczył te wszystkie zawiłości związane z naszymi kontraktami atomowymi, naszymi planami związanymi z energetyką jądrową - przekonywał Magierowski.

Autorka/Autor:akr//rzw

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty: