Policja opublikowała nagranie, na którym widać włamanie do domu i atak na Paula Pelosiego, męża spikerki Izby Reprezentantów Nancy Pelosi. 42-letni napastnik, który usłyszał już zarzuty, był między innymi zwolennikiem teorii spiskowych. Przyznał się, że chciał skrzywdzić demokratkę.
Federalni śledczy postawili Davidowi DePape, pod koniec października 2022 roku, zarzuty próby uprowadzenia urzędnika federalnego oraz motywowanego zemstą ataku na członka najbliższej rodziny urzędnika państwowego. Maksymalna kara za oba te przestępstwa wynosi łącznie 50 lat więzienia.
W akcie oskarżenia prokuratura federalna podała, że włamując się do rezydencji Pelosich w San Francisco, napastnik "był przygotowany na to, by zatrzymać i skrzywdzić spikerkę Nancy Pelosi" oraz że miał przy sobie plastikowe kajdanki jednorazowe, taśmę, sznur i co najmniej jeden młotek.
Kiedy okazało się, że w domu jest tylko mąż spikerki, DePape miał powiedzieć, że na nią zaczeka. Miał też wyjaśnić śledczym, że zamierzał połamać rzepki Pelosi, jeśli ta "nie powiedziałaby prawdy" na temat rzekomych "kłamstw Partii Demokratycznej". Dodał, że gdyby Pelosi w rezultacie musiała poruszać się na wózku inwalidzkim, "pokazałoby to innym członkom Kongresu konsekwencje ich działań".
Policyjna kamera zarejestrowała atak na Paula Pelosiego
W piątek policja opublikowała nagranie z monitoringu sprzed domu Pelosich, a także nagranie z policyjnej kamery, który pokazuje interwencję funkcjonariuszy. Na pierwszym widać, jak DePape podchodzi do domu Paula i Nancy Pelosich i rozgląda się. Po chwili odchodzi i wraca na miejsce z plecakiem, z którego wyciąga rękawiczki, które nakłada, oraz młotek, którym toruje sobie drogę do wnętrza domu.
Na kolejnym nagraniu, z kamery umieszczonej na mundurze policyjnym, widać funkcjonariuszy zbliżających się do domu Pelosich. Gdy dotarli na miejsce, 82-letni Paul Pelosi i napastnik trzymali w rękach młotek. Policjanci na początku spokojnie zwracali się do napastnika, pytając go, co się dzieje. DePepe odpowiadał, że "wszystko w porządku". Następnie policjanci kazali mu "rzucić młotek" na ziemię, co spotkało się z odmową. Chwilę później napastnik wytrącił Pelosiemu narzędzie z ręki i uderzył go w głowę. Funkcjonariusze od razu rzucili się i pojmali 42-latka.
Korespondent "Faktów" TVN Marcin Wrona relacjonował w tamtym czasie, że Pelosi miał pękniętą czaszkę oraz wgniecenie. Oprócz tego miał doznał jeszcze obrażeń dłoni i ramienia. Mąż spikerki musiał przejść skomplikowaną operację.
Na stronach internetowych i profilach w mediach społecznościowych, które prowadził, DePape głosił wiele teorii spiskowych, w tym dotyczących rzekomych fałszerstw wyborczych, szczepionek, a także między innymi Holokaustu.
DePape zamierzał również napaść na aktora Toma Hanksa, syna prezydenta USA Joe Bidena, Huntera, oraz na gubernatora Kalifornii Gavina Newsoma. Informację w tej sprawie przekazała w sądzie policjantka Carla Hurley, która przesłuchiwała podejrzanego.
>> Zaatakował męża Pelosi. Chciał również napaść na Toma Hanksa, syna Bidena i gubernatora Kalifornii
Źródło: Reuters, tvn24.pl