Administracja USA poinformowała Chiny o swoich obawach dotyczących sprzętu sprzedawanego przez chińskie firmy Rosji na użytek działań w Ukrainie - podały CNN i Bloomberg. Według źródeł amerykańskiej stacji informacyjnej Waszyngton nie jest pewny, czy transport sprzętu odbywa się za wiedzą Pekinu.

CNN podaje, powołując się na dwóch amerykańskich oficjeli, że administracja zakomunikowała Chińskiej Republice Ludowej swoje obawy, by "ustalić, jak wiele Pekin wie na temat tych transakcji".

Atak Rosji na Ukrainę. Relacja na żywo >>>

Sprawa ma być jednym z tematów rozmów sekretarza stanu Antony'ego Blinkena podczas jego wizyty w Chinach, planowanej na 5-6 lutego.

Ile zmieniłyby Leopardy 2 dla Ukrainy? >>>

Z Chin napływa do Rosji sprzęt wojskowy

Według źródeł CNN europejskie i amerykańskie służby mają dowody, że z Chin napływają do Rosji między innymi kamizelki kuloodporne i hełmy. Bloomberg podaje, że wsparcie obejmuje "nieśmiercionośną pomoc wojskową i gospodarczą", która jednak nie dochodzi do poziomu "hurtowego" omijania sankcji.

Wcześniej USA wielokrotnie ostrzegały Pekin przed materialnym wspieraniem rosyjskiej inwazji, grożąc poważnymi konsekwencjami. Jak dotąd przedstawiciele USA publicznie twierdzili, ze Chiny powstrzymują się od takiej pomocy, mimo początkowych sygnałów, że rozważają sprzedaż broni Rosji.

Czytaj także: Decyzja Niemiec o przekazaniu Leopardów "zmienia bardzo dużo"

Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

TVN24 GO