Widoczna jeszcze trzy, dwie dekady temu luka między zdolnościami militarnymi USA i Chin stopniowo się zmniejsza - podaje portal radia Głos Ameryki. USA obawiają się rosnącej potęgi militarnej Chin i Rosji, a rozwój chińskiego wojska to poważne wyzwanie dla amerykańskiej armii.
- W połączeniu budżety Rosji i Chin przekraczają nasz budżet, jeśli wszystkie karty mamy wyłożyć na stół – powiedział w czwartek przed senacką Komisji Sił Zbrojnych przewodniczący kolegium szefów sztabów sił zbrojnych USA generał Mark Milley. Nazwał trend wzrostu wydatków w Chinach "niepokojącym".
Chiny i Rosja to dwaj najwięksi konkurenci USA pod względem siły militarnej, a amerykańscy ministrowie obrony - od Jima Mattisa do Lloyda Austina, zaznaczają, że rozwój chińskiego wojska to poważne wyzwanie dla amerykańskiej armii. Widoczna jeszcze trzy, dwie dekady temu luka między zdolnościami militarnymi USA i Chin stopniowo się zmniejsza - podał portal radia Głos Ameryki.
Mark Milley i minister obrony Lloyd Austin mówili wcześniej, że poziom tegorocznych wydatków militarnych USA, 715 mld dolarów, wymagał podejmowania "trudnych wyborów", ale kraj ma zapewnioną "odpowiednią obronę".
"Przez zbyt długi czas prosimy nasze siły zbrojne o to, by robiły tak wiele przy zbyt małych środkach"- apelował niedawno o zwiększenie wydatków na armię republikański senator Jim Inhofe, cytowany przez Głos Ameryki. Według jego wyliczeń, biorąc pod uwagę siłę nabywczą, Chiny wydają na wojsko 604 mld dolarów, a Rosja - około 200 mld.
Budżet zmniejszony o 6 mld dolarów
Tegoroczny budżet wojskowy USA przygotowany przez administrację Joe Bidena jest o 6 mld dolarów mniejszy niż propozycja z czasów poprzedniego prezydenta Donalda Trumpa. Demokratyczny senator Tim Kaine bronił tej decyzji, tłumacząc, że chociaż za czasów Trumpa na armię teoretycznie przeznaczano więcej pieniędzy, środki te często wydawano na "niemilitarne sytuacje kryzysowe", związane chociażby z budową muru wzdłuż południowej granicy kraju.
Według zestawienia Sztokholmskiego Instytutu Badań nad Pokojem (SIPRI) w 2020 roku USA wydały na wojsko 778 mld dolarów, Chiny - 252 mld, a Rosja - 61,7 mld.
W czwartek senator Angus King powiedział, że "jednym z najpoważniejszych zagrożeń" może być "przypadkowy konflikt z Chinami". Chodzi o napięcia wokół Tajwanu i na Morzu Południowochińskim.
- Jestem zaniepokojony czymś, co może się wydarzyć, co może wywołać kryzys (w Chinach) i myślę, że potrzebujemy umiejętności rozmawiania zarówno z naszymi sojusznikami, jak i partnerami, ale także z naszymi przeciwnikami lub potencjalnymi przeciwnikami - powiedział sekretarz obrony Lloyd Austin, cytowany przez Głos Ameryki.
Źródło: PAP, voanews.com
Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Rosji