Sześć osób zginęło w katastrofie małego odrzutowca, który rozbił się w sobotę w Kalifornii - poinformowało biuro szeryfa hrabstwa Riverside, położonego na południu tego amerykańskiego stanu. Nie są na razie znane przyczyny katastrofy.
Biznesowy odrzutowiec Cessna C550 roztrzaskał się na polu w pobliżu lotniska w mieście Murrieta. Kiedy na miejsce katastrofy przybyli ratownicy, maszyna płonęła wraz z roślinnością na obszarze prawie pół hektara.
Czytaj również: Siedem osób rannych w wyniku silnych turbulencji. "Samolot po prostu spadał"
Sześć osób uznano za zmarłych
Samolot wystartował z międzynarodowego lotniska Harry Reid w Las Vegas - ustaliła lokalna stacja KTL. Zginęło sześć osób, które były na jego pokładzie. Ich tożsamości nie ujawniono.
Autorka/Autor: ks/kab
Źródło: PAP