Biały Dom: spodziewamy się, że reakcja Chin na wizytę Pelosi będzie trwać przez dłuższy czas

Źródło:
PAP

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby powiedział we wtorek, że Biały Dom spodziewa się, że reakcja Chin na wizytę spikerki Izby Reprezentantów Nancy Pelosi na Tajwanie będzie trwać przez dłuższy czas. Jak dodał, ogłoszone działania Pekinu były zgodne z tym, czego spodziewała się administracja USA.

- Zobaczyliśmy szereg ogłoszeń ze strony Chińskiej Republiki Ludowej w ciągu ostatnich kilku godzin, które są, niestety, zgodne z tym, czego się spodziewaliśmy - powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby, odnosząc się między innymi do ogłoszonych przez Chiny ćwiczeń wojskowych wokół Tajwanu.

Jak dodał Kirby, USA spodziewają się, że Chiny "będą kontynuować reakcje przez dłuższy czas (...) z pewnością także po jej wizycie". Rzecznik zaznaczył, że Ameryka nie chce kryzysu w stosunkach z Chinami, ale jest gotowa by "zająć się tym, co zrobi Pekin".

Dodał, że siły USA będą kontynuować swoje operacje na zachodnim Pacyfiku, tak jak robiły to do tej pory. Powtórzył też, że wizyta Pelosi - pierwsza tej rangi od 25 lat - nie stanowi żadnej zmiany w polityce USA wobec Tajwanu, co znaczy, że Waszyngton nie wspiera niepodległości wyspy, ale popiera jej prawo do samoobrony.

Chińskie samoloty naruszają strefę powietrzną Tajwanu

We wtorek, po przylocie Pelosi wraz z delegacją kongresmenów do Tajpej, chińskie MSZ potępiło tę wizytę, a dowództwo wschodniego teatru działań chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej ogłosiło, że począwszy od wtorkowego wieczora, przeprowadzi szereg połączonych manewrów i ćwiczeń ogniowych marynarki wojennej i lotnictwa na obszarach na północ, południowy zachód i południowy wschód od Tajwanu - przekazała agencja Xinhua.

Tuż przed wylądowaniem samolotu Pelosi w Tajpej, chińska telewizja państwowa CGTN poinformowała, że myśliwce sił powietrznych Chińskiej Republiki Ludowej Su-35 przelatują nad Cieśniną Tajwańską, jednak ministerstwo obrony Tajwanu zdementowało tę informację i zapewniło, że armia ma pełną kontrolę nad tym, co dzieje się w pobliżu wyspy i "zareaguje właściwym rozlokowaniem sił na groźby wroga".

Wśród 21 samolotów Chińskiej Republiki Ludowej, które naruszyły tego dnia od południowego zachodu ADIZ, znalazło się dziesięć myśliwców Shenyang J-16, osiem Shenyang J-11, jeden samolot wczesnego ostrzegania Shaanxi KJ-500, jeden samolot Shaanxi Y-8, oraz jeden Shaanxi Y-9.

Jak podkreślono w oświadczeniu resortu obrony, w odpowiedzi na te naruszenia strona tajwańska wysłała własne samoloty bojowe, by monitorowały sytuację. Włączone zostały systemy obrony przeciwrakietowej, wysłano również ostrzeżenia radiowe.

Nie było to najpoważniejsze w historii naruszenie strefy. Rekord miał miejsce w październiku 2021 roku, kiedy to w strefie ADIZ znalazło się 56 samolotów wojskowych ChRL. Według ekspertów rekordowe wtargnięcie związane było z obchodzoną w Pekinie w tamtym czasie 72. rocznicą powstania Chińskiej Republiki Ludowej.

Autorka/Autor:asty//now

Źródło: PAP