Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen stwierdziła, że Chiny dążą do "budowania dominacji w Azji wschodniej i rozbudowywania swoich globalnych wpływów". To, jak zaznaczyła von der Leyen, "będzie miało wpływ na relacje unijno-chińskie. Z kolei szef Rady Europejskiej Charles Michel podkreśla, że trzeba "wzmacniać europejską obronność" poprzez zwiększanie współpracy pomiędzy krajami członkowskimi.
Ursula von der Leyen odniosła się do "przyśpieszenia trendów i napięć (w relacjach z Chinami)" na piątkowej konferencji prasowej po zakończeniu szczytu unijnych przywódców.
- Chiny kontynuują realizację celu, jakim jest budowanie dominacji w Azji wschodniej i rozbudowywanie swoich globalnych wpływów - powiedziała von der Leyen.
Przypomniała, że tuż przed rozpoczęciem rosyjskiej inwazji na Ukrainę, Chiny i Rosja zawarły porozumienie o głębokim partnerstwie.
- Te czynniki będą miały wpływ na relacje unijno-chińskie. Chiński system jest fundamentalnie odmienny od naszego. Zdajemy sobie sprawę z natury rywalizacji - dodała.
Budowanie europejskiej obronności
Na tej samej konferencji pojawił się szef Rady Europejskiej Charles Michel.
- To jest kluczowy moment, by wzmocnić europejską obronność, zwiększyć współpracę między nami - powiedział Michel. Jak dodał, powinno odbywać się to we współpracy z Sojuszem Północnoatlantyckim.
Czytaj też: Xi Jinping idzie w ślady Mao Zedonga
Polityk zaznaczył, że trwają prace nad wspólną deklaracją NATO-UE. Dodał, że w zakresie obronności ważne jest budowanie "technologicznej niezależności".
- Musimy zachęcać do tworzenia innowacji, rozwoju technologicznego i być ambitni w tym zakresie - zaznaczył Michel. Poinformował, że w konkluzjach szczytu znalazły się też zapisy dot. sankcji na Iran w związku z zaangażowaniem w wojnę na Ukrainie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Maria Passer / Shutterstock