Unia: uwolnienie to "pierwszy, ważny krok"

Unia pochwaliła decyzję JanukowyczaKomisja Europejska

Komisarz UE ds. rozszerzenia i polityki sąsiedztwa Sztefan Fuele ocenił w niedzielę, że ułaskawienie Jurija Łucenki przez ukraińskiego prezydenta jest "pierwszym, ale ważnym krokiem" na drodze do rozwiązania problemu wybiórczego stosowania prawa na Ukrainie. Prezydent Aleksander Kwaśniewski ocenił tymczasem decyzję jako "sukces polityki", którą realizował wspólnie z Parlamentem Europejskim.

O tym, że prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz ułaskawił skazanego na cztery lata więzienia byłego szefa MSW Jurija Łucenkę, poinformowała w niedzielę rzeczniczka prezydenta Daria Czepak. Potem pojawiła się też informacja, że prawo łaski prezydent zastosował też wobec Hryhorija Filipczuka, byłego ministra ochrony środowiska w rządzie Julii Tymoszenko.

"Bardzo się cieszę z decyzji prezydenta Janukowycza o ułaskawieniu Łucenki i Filipczuka. To pierwszy, ale ważny krok w kierunku rozwiązania problemu selektywnego wymiaru sprawiedliwości" - napisał Fuele w niedzielę na Twitterze.

Uwolnienie Łucenki to "sukces naszej misji"

- Ułaskawienie Jurija Łucenki to dowód na to, że Ukraina poważnie myśli o stowarzyszeniu z UE - uznał z kolei prezydent Aleksander Kwaśniewski, który wraz z byłym przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Patem Coksem apelował o uwolnienie bohatera pomarańczowej rewolucji w ostatnich miesiącach.

- Cieszę się, bo to jest sukces naszej misji, którą cierpliwie prowadzimy z Patem Coksem od maja ubiegłego roku. Jesteśmy po kilkunastu wizytach na Ukrainie, rozmowach z prezydentem, premierem, opozycją. Myślę, że to ułaskawienie było jednym z ważnych tematów naszych rozmów i jest dowodem, że Ukraina poważnie myśli o stowarzyszeniu z UE i chce rzeczywiście jesienią w Wilnie podpisać umowę stowarzyszeniową - powiedział Kwaśniewski.

Kwaśniewski z Coksem z ramienia PE obserwują od ubiegłego roku postępowania sądowe wobec Łucenki i Tymoszenko.

Kwaśniewski pytany, czy to dobrze wróży decyzjom władz Ukrainy ws. więzionej byłej premier Julii Tymoszenko, powiedział: "będziemy pracować". - To, co się stało dzisiaj, jest dowodem, że taka uporczywa dyplomacja, jaką prowadzi UE poprzez naszą misję, ma sens - podkreślił.

Kwaśniewski przyznał, że ułaskawienie Łucenki traktuje jako istotne usunięcie jednej z przeszkód w rozmowach Ukrainy z UE. - A w kategoriach humanitarnych dobrze, że człowiek, który po procesie budzącym wątpliwości znalazł się w więzieniu, będzie wolny - dodał były prezydent.

Prezydent Komorowski zadowolony

Na decyzję Kijowa zareagował też Pałac Prezydencki w Warszawie.

- Prezydent Bronisław Komorowski z satysfakcją przyjął decyzję prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza o ułaskawieniu byłego szefa MSW Jurija Łucenki - poinformował wczesnym popołudniem prezydencki minister Jaromir Sokołowski.

- W opinii prezydenta to dobry krok służący odbudowaniu pozytywnego wizerunku Ukrainy, co obok reform jest warunkiem podpisania umowy stowarzyszeniowej UE-Ukraina podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie w listopadzie bieżącego roku - podkreślił.

Prezydencki minister przypomniał, że Komorowski konsekwentnie apelował o spełnienie warunków niezbędnych do podpisania umowy w trakcie licznych kontaktów z prezydentem Janukowyczem i przedstawicielami ukraińskich władz, ale także z liderami opozycji.

"Dobra decyzja, dobra informacja"

Doradca prezydenta, prof. Tomasz Nałęcz ma z kolei nadzieję, że decyzja o uwolnieniu Łucenki to zapowiedź kolejnych pozytywnych wydarzeń przed jesiennym szczytem Partnerstwa Wschodniego w Wilnie.

- Miejmy nadzieję, że to jest zapowiedź kolejnych wydarzeń, które mogą nastąpić, żeby (...) droga Ukrainy do Europy była drogą możliwą do przejścia - powiedział Nałęcz w niedzielę.

- To jest dobre wydarzenie, dobra decyzja, dobra informacja. Chciałoby się, żeby takich informacji było więcej - zaznaczył. - Cieszę się, że tę przeszkodę mamy już za sobą. To przecież była przeszkoda, która kładła się poważnym cieniem na drodze Ukrainy do Europy - dodał doradca prezydenta.

O kroku Ukrainy wypowiedział się też poski MSZ. - Doceniamy go, cieszymy się z wolności ministra - mówił w niedzielę o uwolnionym Łucence rzecznik resortu Marcin Bosacki.

- Jeśli sprawy będą szły w tym kierunku, niezwykle ważne podpisanie umowy stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią Europejską jesienią tego roku będzie możliwe, na co wszyscy liczymy - dodał.

Na rozwiązanie problemów więzionych opozycjonistów, w tym Łucenki, a także - przede wszystkim - Julii Tymoszenko, Bruksela dała Kijowowi czas do maja.

Autor: adso/tr / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Komisja Europejska

Raporty: