Premier Izraela ostatecznie poparł postulat wprowadzenia obowiązku trzyletniej służby wojskowej również dla ultraortodoksyjnych żydów. W sobotę na ulicach Tel Awiwu 20 tys. ludzi demonstrowało za objęciem wszystkich wyznawców judaizmu obowiązkiem wojskowej służby.
Benjamin Netanjahu ogłosił tę decyzję na niedzielnym posiedzeniu rządu.- Po 64 latach, w ciągu których ten problem nie znajdował prawidłowego rozwiązania, rozpoczynamy historyczny proces, spektakularne zwiększanie udziału ultraortodoksów i (izraelskich) Arabów w służbie wojskowej - oświadczył izraelski premier. Określił swoją decyzję jako "historyczną zmianę". - Dla zachowania jedności narodu znacznie zwiększymy liczbę tych, którzy będą nosili mundury - wyjaśnił.
"Tydzień politycznych uników"
AFP stwierdziła, że "po tygodniu politycznych uników", Netanjahu zaaprobował projekt wprowadzenia pełnej, powszechnej służby wojskowej.
Porozumienie w sprawie służby wojskowej osiągnięto w niedzielę przed posiedzeniem gabinetu, w trakcie spotkania Netanjahu z wicepremierem Szaulem Mofazem, liderem Kadimy, który zagroził wystąpieniem z rządu zaledwie w dwa miesiące po tym, jak ugrupowanie to weszło w jego skład.Kadima uzależniła udział w gabinecie Netanjahu od rozszerzenia obowiązku służby wojskowej i zniesienia przywilejów ultraortodoksyjnych wyznawców judaizmu.Wahania Netanjahu w sprawie rozszerzenia obowiązku trzyletniej służby wojskowej wynikały stąd, iż zmuszony był manewrować między sojusznikami ultraortodoksyjnymi a ultranacjonalistami domagającymi się wprowadzenia obowiązku służby wojskowej bez żadnych wyjątków.Niezgodna z konstytucjąW Izraelu setki tysięcy ultraortodoksyjnych żydów unikają obowiązkowej służby w wojsku, która dla mężczyzn wynosi trzy lata, a dla kobiet dwa lata. Wystarcza złożenie deklaracji, że studia w szkole religijnej zajmują im cały dzień.
Podstawą do stosowania tego wyjątku było porozumienie, które zawarł z nimi pierwszy premier Izraela Dawid Ben Gurion wkrótce po utworzeniu państwa w 1948 r. Wówczas jednak z tego przywileju korzystało zaledwie 400 osób.Od służby wojskowej zwolnieni byli także Palestyńczycy posiadający izraelskie obywatelstwo. Stanowią oni ok. 20 proc. ludności Izraela.Debata publiczna nad zakresem obowiązku służby wojskowej wzmogła się w Izraelu po ogłoszeniu przed paru tygodniami orzeczenia Sądu Najwyższego, który uznał, że obecna ustawa w tej sprawie jest niezgodna z konstytucją, ponieważ dyskryminuje część izraelskiej młodzieży.
Autor: pk\mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Israeli Defence Force