Rosyjski żołnierz, który od sześciu miesięcy ukrywał się w obwodzie charkowskim na północnym wschodzie Ukrainy, został schwytany przez siły ukraińskie - podały miejscowe media, powołując się na lokalną policję. Rosjanin przez pół roku ukrywał się w opuszczonych budynkach w niewielkiej miejscowości, która została wyzwolona przez Ukraińców we wrześniu ubiegłego roku.
W miejscowości Kupiańsk-Wuzłowy w obwodzie charkowskim zatrzymano rosyjskiego żołnierza, ubranego po cywilnemu. Podczas rewizji okazało się, że jest to członek rosyjskiej 27. brygady strzelców zmotoryzowanych.
42-letni mężczyzna pochodzący z obwodu moskiewskiego został zatrzymany przez oddział policji specjalnego przeznaczenia - czytamy w depeszy agencji Interfax-Ukraina.
Jak przekazały służby, Rosjanin został przetransportowany do lokalnego komisariatu, gdzie został przesłuchany przez funkcjonariuszy.
Miejscowość znów pod ostrzałem
Liczący przed rosyjską agresją około 8 tysięcy mieszkańców Kupiańsk-Wuzłowy pozostawał pod okupacją od 27 lutego 2022 roku, czyli od trzeciego dnia inwazji Kremla na Ukrainę.
Władze w Kijowie odzyskały kontrolę nad miejscowością we wrześniu w wyniku ukraińskiej kontrofensywy w obwodzie charkowskim.
W ostatnim czasie Kupiańsk-Wuzłowy znów znalazł się pod ostrzałem sił rosyjskich, które - jak pisze BBC - prowadzą ofensywę, by ponownie przejąć kontrolę nad miejscowością.
Źródło: PAP, BBC
Źródło zdjęcia głównego: Facebook/Policja obwodu charkowskiego