Ukraińska armia: rosyjska ofensywa w rejonie donieckim "traci oddech"

Brytyjski sekretarz obrony Ben Wallace wezwał Moskwę do poszanowania międzynarodowej przestrzeni powietrznej po tym, jak USA poinformowały, że Rosja spowodowała strącenie amerykańskiego drona nad Morze Czarnym.

Siły rosyjskie kontynuują wzmacnianie tyłów obszarów okupowanych przez Rosję obwodach zaporoskim i chersońskim – przekazał Instytut Studiów nad Wojną. Amerykański think-tank podkreślił, że ukraińscy partyzanci zranili zastępcę szefa okupacyjnej administracji wojskowej w Nowej Kachowce w ataku przeprowadzonym z użyciem improwizowanym ładunkiem wybuchowym.

Według reportera telewizji PBS Nicka Schifrina, który powołuje się na przedstawiciela Pentagonu, który z kolei widział nagranie wideo incydentu, Su-27 uderzył w MQ-9 w "niekontrolowany sposób" i próbował uniknąć zderzenia, kiedy uderzył w śmigło drona. - To nie jest coś, co widziałbyś u profesjonalnego pilota. To była amatorka - stwierdził rozmówca PBS.

ISW: prominentni rosyjscy blogerzy wzmacniają trwającą od dawna rosyjską operację informacyjną, która ma na celu wykorzystanie religii jako broni w celu zdyskredytowania Ukrainy.

Całe dowództwo opowiada się za wzmocnieniem wschodniego odcinka frontu, w tym oblężonego miasta Bachmut, i zadaniu wrogowi maksymalnych strat - powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wystąpieniu wideo.

Pierwsze damy Polski i Ukrainy Agata Kornhauser–Duda i Ołena Zełenska rozmawiały we wtorek o realizacji wspólnych projektów na rzecz mieszkańców Ukrainy, polsko–ukraińskiej współpracy humanitarnej i planowanych działaniach w tych obszarach - podała Kancelaria Prezydenta.

W wyniku eksplozji samochodu w okupowanym Melitopolu w obwodzie zaporoskim zginął kolaborujący z Rosjanami mężczyzna – podały media. Według nich odpowiadał on za transport miejski i międzymiastowy, organizował też przewozy putinowskich najemników z Grupy Wagnera na front.

Portal Ukraińska Prawda potwierdził w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy, że mężczyzna zginął i podał jego tożsamość. To Iwan Tkacz, który od września ub. roku był dyrektorem przedsiębiorstwa transportowego administracji okupacyjnej Melitopola.

- Rosja się rozpada, Rosja nie będzie w takich granicach i nie można już zatrzymać tego procesu. Skoro o tym problemie zaczyna mówić sam Hitler o nazwisku Putin, to bierzcie pod uwagę, że tak jest i że coś się będzie działo - powiedział we wtorek Ołeksij Daniłow, szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RBNiO), cytowany przez agencję Ukrinform.

- Już teraz prowadzone są rozmowy dotyczące przeniesienia stolicy w głąb Rosji i toczy się już wiele innych procesów – dodał.

"Rosyjski agresor główne wysiłki koncentruje na prowadzeniu działań ofensywnych na kierunkach łymanskim, bachmuckim, awdijiwskim, marjinskim i szachtarskim" – powiadomiono w komunikacie sztabu generalnego ukraińskiej armii.

W raporcie operacyjnym podano, że w ciągu doby Rosjanie przeprowadzili 30 ataków lotniczych i osiem rakietowych, w tym na miasto Kramatorsk, gdzie są zabici i ranni. Przeciwnik uderzył także w most w Zatoce w obwodzie odeskim.

"Na kierunku bachmuckim wróg nie rezygnuje z prób zajęcia miasta Bachmut, w którym stale trwają walki pozycyjne" – podano.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał we wtorkowym komunikacie, że w obwodzie chersońskim w okupowanej miejscowości Abrykosiwka Rosjanie, przy wsparciu "władz okupacyjnych", prowadzili rewizje i naloty z przeszukiwaniem telefonów i komputerów mieszkańców.

Przyczyną był udany ostrzał sił ukraińskich bazy jednego z rosyjskich pododdziałów. Zniszczono tam, jak podał sztab, cztery jednostki sprzętu (bojowe wozy piechoty i haubice) oraz zabito co najmniej 15 żołnierzy wroga.

W Sztokholmie otwarto we wtorek polsko-ukraińską plenerową wystawę "Mamo, ja nie chcę wojny" oraz zaprezentowano polski film dokumentalny "Wymazać naród", pokazujący rosyjskie zniszczenia dziedzictwa kulturowego Ukrainy.

Wojska rosyjskie próbują z kilku kierunków okrążyć Bachmut i zająć to miasto - poinformowała we wtorek wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar. Dodała, że jest zbyt wcześnie na wyciąganie wniosków, bowiem walki o Bachmut trwają.

Szef obwodu ługańskiego na wschodzie Ukrainy Serhij Hajdaj odejdzie ze stanowiska. Jego dymisję zaakceptował we wtorek rząd - poinformował Taras Melnyczuk, przedstawiciel Rady Ministrów w parlamencie Ukrainy.

Urzędnik poinformował, że odejdą też szefowie obwodów odeskiego i chmielnickiego: Maksym Marczenko i Serhij Hamalij. Decyzja zapadła we wtorek na posiedzeniu rządu.

Wcześniej pojawiły się doniesienia, że Hajdaj jest rozpatrywany jako kandydat na stanowisko ambasadora Ukrainy w Kazachstanie. Jak podała ukraińska telewizja Espreso, powiadomił o tym parlamentarzysta Ołeksij Honczarenko. - Dzisiaj Hajdaj zwolnił się ze stanowiska szefa ługańskiej administracji obwodowej. Wkrótce będzie oficjalna nominacja do Kazachstanu - oświadczył Honczarenko.

Rzecznik ONZ Stephane Dujarric poinformował we wtorek, że sekretarz generalny Antonio Guterres "robi wszystko, co możliwe", aby zapewnić ciągłość umowy zbożowej, dotyczącej eksportu produktów rolnych z czarnomorskich portów na Ukrainie.

- Umowa przewiduje przedłużenie jej o 120 dni, ale w obecnych okolicznościach sekretarz generalny i jego zespół skupiają się, w ścisłym kontakcie ze wszystkimi stronami, na zrobieniu wszystkiego, aby zapewnić ciągłość inicjatywy – wyjaśnił.

Rosyjski myśliwiec Su-27 uderzył w śmigło bezzałogowego drona MQ-9A Reaper - potwierdził generał sił powietrznych USA James Hecker. Maszyny operowały nad wodami Morza Czarnego. Reapery służą Amerykanom przede wszystkim do zwiadu i obserwacji rozległych obszarów.

Prezydent Litwy Gitanas Nauseda w Parlamencie Europejskim w Strasburgu wezwał UE do dalszego wspierania Ukrainy w jej walce o wolność i pozostawienia otwartych drzwi dla Mołdawii, Gruzji i Ukrainy. Zwracał się do eurodeputowanych w ramach cyklu debat "To jest Europa".

Kancelaria fińskiej premier Sanny Marin zwróciła się do Fińskich Kolei z wnioskiem o przekazanie Ukrainie czterech składów pociągów Allegro, kursujących do niedawna między Helsinkami a Sankt Petersburgiem – podała we wtorek agencja STT. Współwłaścicielami składów są także koleje rosyjskie.

Holandia dostarczy Ukrainie dwa niszczyciele min typu Alkmaar - poinformowała we wtorek minister obrony Kajsa Ollongren. Zapowiedziała przekazanie także radarowych systemów wykrywania dronów oraz systemów do szybkiej budowy mostów.

Przekazanie okrętów nie nastąpi jednak zbyt szybko. Szkolenia ukraińskich załóg mają się rozpocząć w drugiej połowie 2023 r. a same okręty trafią na ukraińskie wody dopiero w 2025 r. - wynika z informacji holenderskiego resortu obrony.

Nowojorskie Metropolitan Museum of Art, nazywane w skrócie Met, największe amerykańskie muzeum, po cichu zmienia informacje dotyczące narodowości części autorów wystawianych dzieł sztuki z rosyjskich na ukraińskie - informuje w opublikowanym we wtorek reportażu serwis CNN.

Dwóch artystów, których dzieła znajdują się w zbiorach Met, a których pierwotnie określano jako Rosjan, zostało teraz przemianowanych na Ukraińców, a tytuł obrazu francuskiego impresjonisty Edgara Degasa zmieniono z "Rosyjskiej tancerki" na "Tancerkę w ukraińskiej sukni".

Ukraińska dziennikarka i historyczka Oksana Semenik od miesięcy prowadzi kampanię na rzecz przekonania amerykańskich instytucji do zmiany podpisów dotyczących narodowości autorów dzieł sztuki, którzy jej zdaniem niesłusznie nazywani są Rosjanami. Wśród przykładów, jakie wymienia, są malarze Ilja Riepin czy Archip Kuindży, których obrazy znajdują się w zbiorach Metropolitan. Semenik argumentuje, że językiem ojczystym tych artystów był ukraiński i w swoich dziełach przedstawiali oni ukraińskie sceny.

Naczelny dowódca ukraińskich sił zbrojnych gen. Wałerij Załużny skomentował we wtorek o działania w Bachmucie w obwodzie donieckim. "Operacja obronna na tym kierunku ma bardzo ważne znaczenie strategiczne w powstrzymywaniu wroga" - napisał Załużny na serwisie Telegram. "Jest ona kluczowa dla stabilności obrony całego frontu" - dodał.

Duma Państwowa (rosyjski parlament) przyjęła nowelizację ustawy, która wprowadza sankcje karne za rozpowszechnianie "fałszywych informacji" o "ochotnikach" walczących na Ukrainie - poinformował we wtorek portal Nowa Gazieta.Jewropa.

Nowelizacja polega na uzupełnieniu artykułu Kodeksu karnego, który już przewiduje karę do 15 lat więzienia za "fałszywe informacje" na temat armii, o przepis dotyczący takiej samej sankcji karnej za pisanie "fałszywych wiadomości" na temat formacji ochotniczych, organizacji lub osób fizycznych, "które wykonują zadania dla Sił Zbrojnych Rosji".

Po stronie Rosji na Ukrainie walczy nie tylko regularna armia, ale także dziesiątki grup zbrojnych, w tym prywatne firmy wojskowe i bataliony ochotnicze - poinformował portal i przypomniał, że w jednej z wcześniejszych publikacji jego dziennikarze naliczyli 52 bataliony i 10 innych formacji otwarcie rekrutujących ochotników i rywalizujących między sobą o "żywą siłę".

Z powodu zachodnich sankcji i zapaści przemysłu zbrojeniowego Rosjanie muszą sięgać po starsze, niesprawne pociski - informuje we wtorek ukraiński portal NV.ua. Serwis przedstawia też nagranie z rosyjskiego Biełgorodu, na którym rakieta przeciwlotnicza gwałtownie zbacza z toru lotu, spada na osiedle mieszkaniowe i wybucha.

Nie ma publicznie dostępnych informacji o skutkach i ofiarach eksplozji - podkreśla NV.ua. Zaznacza, że nagranie najpierw pojawiło się na lokalnych kanałach na Telegramie Pisze też, że nie jest to pierwsza awaria rosyjskiego pocisku przeciwlotniczego uchwycona na nagraniu.

Prezydent Francji Emmanuel Macron spotkał się w poniedziałek z premierem Węgier Viktorem Orbanem. We wtorkowym komunikacie Pałac Elizejski podał, że spotkanie "było okazją do potwierdzenia potrzeby jedności krajów europejskich w ich wsparciu dla Ukrainy w obliczu rosyjskiej agresji, zwłaszcza poprzez rygorystyczne stosowanie sankcji wobec Rosji".

W Parlamencie Europejskim w Strasburgu we wtorek otwarto wystawę o pomocy Polski dla Ukrainy. Wystawę "Jesteśmy z Wami! My z Wamy! Polska pomoc dla Ukrainy" otworzyli wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki oraz europosłanka Beata Mazurek.

Rząd Ukrainy przeznaczy wszystkie podatki na obronę i bezpieczeństwo, w tym na nowe uzbrojenie i lepsze wyposażenie armii - zapowiedział premier Denys Szmyhal.

"Pierwszym kluczowym punktem planu priorytetowych działań rządu na rok 2023 jest bezpieczeństwo i obrona. Wszystkie podatki, które płacą obywatele i biznes, pójdą właśnie na obronę i bezpieczeństwo" - napisał premier na kanale Telegram. "Chodzi o "nowe uzbrojenie, sprzęt, lepsze wyposażenie dla armii ukraińskiej" - dodał Szmyhal.

Prokuratura generalna Ukrainy oskarżyła dwóch rosyjskich snajperów o przestępstwo seksualne wobec czteroletniej dziewczynki i zbiorowy gwałt na matce dziecka w marcu 2022 roku – poinformowała agencja Reutera.

Jest to część szerszego dochodzenia w sprawie zbrodni seksualnych rosyjskich żołnierzy w podkijowskim mieście Browary, które prowadzi prokuratura generalna Ukrainy – powiadomił Reuters, powołując się na akta sprawy.

Siły okupacyjne Federacji Rosyjskiej na kierunku donieckim poniosły poważne straty, brakuje im też amunicji - powiedział Ołeksij Dmytraszkiwski, rzecznik ukraińskich sił obronnych na południu kraju. Wojskowy przekazał, że "w ciągu ostatniego tygodnia wróg znacznie zmniejszył liczbę ataków i ostrzałów".

"Wróg traci oddech" - stwierdził Dmytraszkiwski dodając, że liczba rosyjskich ataków na kierunku donieckim w ostatnich dniach spadła z 600 do 100, a ostrzałów z 200-250 do 30.

Litewskie siły zbrojne poinformowały o ukraińskich mechanikach, uczących się obsługi transporterów opancerzonych M113.

We wpisie na Facebooku podały, że "obecnie 62 transportery opancerzone M113 z Litwy i innych krajów biorą udział w działaniach bojowych w Ukrainie i wymagają stałej konserwacji".

Prezydent Wołodymyr Zełenski i ukraińscy dowódcy wojskowi zgodzili się na dalszą obronę Bachmutu - podała agencja Reutera.

Uczestnicy narady wysłuchali raportów o aktualnej sytuacji na froncie złożonych przez dowódców strategicznych zgrupowań wojsk - podano w komunikacie na oficjalnej stronie internetowej prezydenta Ukrainy.

"Po rozpatrzeniu przebiegu operacji obronnej na kierunku bachmuckim wszyscy wchodzący w skład dowództwa naczelnego wyrazili wspólne stanowisko na temat dalszego utrzymania i obrony Bachmutu" - głosi oświadczenie.

Nasze oddziały zwiadowcze przeprowadzają operacje w okupowanej przez rosyjskie wojska lewobrzeżnej części obwodu chersońskiego (na terenach położonych na wschód od rzeki Dniepr) - poinformował w poniedziałek ukraiński wywiad wojskowy.

Służba podległa resortowi obrony powołała się na wiceprzewodniczącego rady obwodu chersońskiego Jurija Sobołewskiego, który 10 marca opublikował na kanale Telegram nagranie ukazujące żołnierzy poruszających się w podmokłym terenie w lesie. Urzędnik podkreślił, że publikacja ukazała się za zgodą ukraińskich wojskowych.

W Ukrainie po godzinie 14. (godz. 13 w Polsce) ponownie ogłoszono alarm przeciwlotniczy. O godzinie 14:30 syreny zabrzmiały w Kijowie i Winnicy. Później alarm rozprzestrzenił się na wszystkie regiony - podały media.

Poprzedni alarm przeciwlotniczy został ogłoszony o godzinie 13:00 (godz. 12 w Polsce - red.) z powodu startu rosyjskich myśliwców MiG-31K, przenoszących pociski Kindżał.

Kobiety z rosyjskich zakładów karnych, które w ostatnim czasie pojawiły się na froncie w Ukrainie, zostaną najprawdopodobnie wcielone do oddziałów szturmowych - oceniła przewodnicząca niezależnej organizacji broniącej praw więźniów Ruś Siedząca Olga Romanowa.

- Nie sądzę, że pojechały na wojnę jako sanitariuszki czy kucharki - dodała.

W poniedziałek sztab generalny ukraińskiej armii powiadomił, że rosyjscy okupanci nadal uzupełniają braki w swoich szeregach więźniami zmobilizowanymi na wojnę w rosyjskich zakładach karnych. Jak zaznaczono, jeden z wagonów z osadzonymi, które zostały zaobserwowane niedaleko granicy z ukraińskim obwodem donieckim, był wypełniony skazanymi kobietami.

To może nastąpić w ciągu najbliższych 4-6 tygodni – powiedział premier Mateusz Morawiecki pytany o przekazanie Ukrainie przez Polskę myśliwców MiG-29.

Szef polskiego rządu był pytany na konferencji prasowej o deklarację prezydenta Andrzeja Dudy w tej sprawie.

Gotowość do przekazania Ukrainie tych samolotów prezydent Duda zadeklarował w niedawnym wywiadzie dla CNN. - Jesteśmy gotowi, by dostarczyć te samoloty, i jestem pewien, że Ukraina byłaby gotowa, by natychmiast ich użyć – powiedział prezydent.

Ukraiński koncern zbrojeniowy Ukroboronprom poinformował o rozpoczęciu produkcji pocisków czołgowych, które powstają "w ścisłym partnerstwie z państwem NATO za granicą". Pierwsza partia trafiła już na front – przekazało przedsiębiorstwo.

"Ukroboronprom rozpoczął produkcję pocisków o kalibrze 125 mm dla armaty czołgowej. Jest to już drugi rodzaj pocisków, które produkowane są przez przedsiębiorstwa (ukraińskiego) koncernu w ścisłym partnerstwie z państwem NATO za granicą" – poinformowano na kanale Telegram.

Grupa ukraińskich żołnierzy zakończyła w Niemczech intensywne, kilkutygodniowe szkolenie na czołgach Leopard 2. Prawdopodobnie już wkrótce trafią na front, gdzie będą mogli walczyć z Rosjanami przy zastosowaniu nowoczesnego systemu uzbrojenia - podał portal Tagesschau.

Rosyjskie wojsko wystrzeliło w kierunku Odessy cztery pociski Ch-31. "Przeciwnik dokonał uderzenia na obwód odeski z zastosowaniem lotnictwa taktycznego. Samoloty Su-24, które nadleciały znad morza (Czarnego), odpaliły w kierunku wybrzeża cztery rakiety przeciwradarowe, najprawdopodobniej Ch-31" - poinformował Władysław Nazarow, rzecznik dowództwa operacyjnego Południe.

Rakiety zostały zniszczone, jednak ich fragmenty i fala uderzeniowa uszkodziły budynek przedszkola i kilka prywatnych domów znajdujących się w okolicy.

Parlament Litwy uznał rosyjską Grupę Wagnera za organizację terrorystyczną. W przyjętej rezolucji wskazano, że członkowie i najemnicy tej formacji stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa państwowego i publicznego. Parlament zaapelował też do innych krajów o podjęcie analogicznych decyzji.

W przyjętym dokumencie stwierdzono, że od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym ubiegłego roku najemnicy Wagnera popełniają "systematyczne, ciężkie zbrodnie agresji - zabijają i torturują ukraińskich cywilów, bombardują domy i inne obiekty cywilne, co jest równoznaczne z terroryzmem".

Na całym terytorium Ukrainy ogłoszono alarm przeciwlotniczy - podały media w Kijowie. "Sygnał syreny rozbrzmiał o godzinie 13:00 (godz. 12 w Polsce - red.) i szybko rozprzestrzenił się na cały kraj. Zwykle dzieje się tak, gdy startują rosyjskie myśliwce MiG-31K, które mogą przenosić pociski Kindżał" - napisał portal Ukraińska Prawda.

Rosjanie zaczynają przygotowywać się do ofensywy ukraińskich sił zbrojnych, dlatego wzdłuż drogi Mariupol-Donieck intensywnie kopią okopy - poinformował doradca mera okupowanego Mariupola Petro Andriuszczenko. "Okupanci zaczęli się umacniać wzdłuż drogi Mariupol-Donieck w rejonie wsi Granitne i w pobliżu wiaduktu łączącego trasy z Doniecka do Berdiańska i Mariupola. Intensywnie kopią rowy" - napisał na kanale Telegram.

Co najmniej jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne w wyniku ataku rakietowego wojsk rosyjskich na Kramatorsk na wschodzie Ukrainy. We wtorek rano Rosjanie ostrzelali centrum miasta, niszcząc blok i uszkadzając sąsiednie budynki. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział ukaranie winnych ataku.

"Rakieta trafiła w blok mieszkalny. Z gruzów wyciągnięto czworo rannych. Jedna osoba zmarła w szpitalu, trzy inne otrzymały wykwalifikowaną pomoc medyczną" – poinformowało Biuro Prokuratora Generalnego Ukrainy.

Wniesiony pod obrady rosyjskiego parlamentu projekt ustawy zakładający podwyższenie wieku poboru do armii świadczy o tym, że Kreml nie planuje powszechnej mobilizacji na wojnę z Ukrainą - ocenił w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Wcześniej rosyjskie niezależne media podały, w Dumie Państwowej, niższej izbie parlamentu, rozpatrywany będzie projekt ustawy w sprawie podwyższenia wieku poborowych. W latach 2023-26, czyli w okresie przejściowym, planowane jest sukcesywne wdrażanie tych zmian, co powinno skutkować podniesieniem dolnej granicy wieku poboru z 18 do 21 lat, a górnej - z 27 do 30 lat.

Warto jednak zauważyć, że o ile dolna granica wieku będzie podnoszona o rok w ciągu trzech kolejnych lat, górną granicę podniesiono od razu, bez żadnych okresów przejściowych. Świadczy to o niedoborach w rosyjskiej armii na Ukrainie i dążeniu Kremla, by jak najszybciej zniwelować te braki poprzez regularny pobór do wojska - zauważył ISW.

Wizyta Alaksandra Łukaszenki w Iranie świadczy o tym, że Moskwa posługuje się swoim sojusznikiem z Mińska do pogłębiania współpracy z Iranem. Jest to dla Kremla szczególnie pożądane w obliczu zachodnich sankcji nałożonych na Rosję - ocenił w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Irańskie media państwowe poinformowały, że białoruski przywódca spotkał się z poniedziałek z prezydentem Iranu Ebrahimem Raisim, najwyższym przywódcą religijnym tego kraju Alim Chameneim oraz wiceprezydentem Mohammadem Mochberem.

Raisi i Łukaszenka podpisali osiem umów o współpracy w dziedzinach m.in. handlu, transportu, rolnictwa i kultury oraz poinformowali, że Białoruś i Iran potroiły w 2022 roku wielkość dwustronnej wymiany handlowej w porównaniu z rokiem poprzednim - dodał ISW.

Niedobory amunicji artyleryjskiej były z pewnością kluczowym powodem, dla którego żadna z rosyjskich formacji w Ukrainie nie była w stanie w ostatnim czasie przeprowadzić istotnych operacyjnie działań ofensywnych - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.

"W ostatnich tygodniach rosyjskie niedobory amunicji artyleryjskiej prawdopodobnie pogłębiły się do tego stopnia, że na wielu odcinkach frontu obowiązuje karna skrajna reglamentacja pocisków, a Rosja prawie na pewno uciekła się już do wydawania starych zapasów amunicji, które wcześniej zostały zakwalifikowane jako niezdatne do użytku" - podał resort w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

W obwodach na południu i północy Ukrainy został ogłoszony alarm przeciwlotniczy - relacjonują ukraińskie media.

Użytkownicy portali społecznościowych informują o aktywności rosyjskiego lotnictwa i wybuchach w Odessie.

Czterech cywilów zginęło, a 18 zostało rannych w wyniku ataków, przeprowadzonych w ciągu ostatniej doby przez rosyjskie wojska w obwodach donieckim i sumskim na wschodzie i północy Ukrainy – poinformowały wojskowe administracje obwodowe.

W obwodzie sumskim Rosjanie zaatakowali sześć wspólnot terytorialnych, używając moździerzy, artylerii, rakiet oraz pocisków zrzucanych z dronów. Ogółem odnotowano tam 94 uderzenia przeciwnika.

Zachodni analitycy szacują, że strona ukraińska straciła dotąd w wojnie z Rosją około 120 tysięcy zabitych i rannych żołnierzy. Straty po stronie rosyjskiej sięgają 200 tysięcy. Mniejsza liczebnie ukraińska armia jest jednak wyczerpana po ponad roku walk, dlatego przeprowadzenie przez nią zapowiadanej wiosennej kontrofensywy może być dużym wyzwaniem - ocenia amerykański dziennik "Washington Post".

W ciągu ostatniej doby rosyjskie wojsko dokonało ponad 90 ataków na obwód chersoński. W wyniku ostrzałów jedna osoba zginęła, a sześć zostało rannych - poinformował szef lokalnych władz Ołeksandr Prokudin. "Na obwód spadło 412 pocisków wystrzelonych z ciężkiej artylerii i wyrzutni grad" - przekazał urzędnik. Kilkanaście pocisków spadło na budynki i bloki mieszkalne.

Organizacja Narodów Zjednoczonych poinformowała, że od początku rosyjskiej agresji zginęło 8 231 ukraińskich cywilów, a 13 734 zostało rannych.

Organizacja potwierdziła śmierć 3664 mężczyzn, 2173 kobiet, 260 chłopców i 203 dziewczynek. Płeć 31 dzieci i blisko dwóch tysięcy osób dorosłych wciąż nie została ustalona - poinformowano w raporcie Biura Wysokiego Komisarza do spraw Praw Człowieka.

ONZ podkreśliła, że rzeczywista liczba ofiar śmiertelnych jest znacznie wyższa, ponieważ otrzymanie informacji z miejsc, gdzie toczyły się intensywne walki, jest opóźniane, a wiele doniesień nie zostało jeszcze potwierdzonych. Dotyczy to m.in. Mariupola, Łysyczańska, Popasnej i Siewierodoniecka.

Ukraiński sztab poinformował o łącznych rosyjskich stratach od początku pełnoskalowej agresji na Ukrainę. Z przedstawionych danych wynika, że Federacja Rosyjska od 24 lutego 2022 roku straciła m.in. ponad 160 tys. żołnierzy (+740 ostatniej doby), 3484 czołgi (+10), 2519 systemów artyleryjskich (+16) oraz 304 samoloty.

Rosyjscy okupanci kontrolujący miasteczko Wasylówka w obwodzie zaporoskim, na południu Ukrainy, opracowali plan ewakuacji miejscowych kolaborantów na wypadek ukraińskiej kontrofensywy. Współpracownicy wroga mieliby zbiec na Krym na dwie godziny przed odwrotem rosyjskich wojsk - oznajmił rządowy ukraiński portal Centrum Narodowego Sprzeciwu.

Lokalna okupacyjna administracja podjęła takie działania, ponieważ musiała wyjść naprzeciw oczekiwaniom kolaborantów i ich rodzin. Nastroje w tym środowisku, obawiającym się ofensywy Ukraińców, są bowiem paniczne - czytamy na łamach serwisu utworzonego przez Siły Operacji Specjalnych ukraińskiej armii.

Stolica Apostolska stara się "zaangażować całą swoją kreatywność", by znaleźć drogi dialogu w celu zakończenia wojny na Ukrainie - powiedział dziennikarzom w Rzymie watykański sekretarz stanu kardynał Pietro Parolin. Przyznał, że problemem jest znalezienie odpowiedniej formuły.

- Papież uważa, że można przysłużyć się sprawie pokoju tylko wtedy, gdy uda mu się spotkać z dwoma prezydentami: Zełenskim i Putinem - wyjaśnił kardynał Parolin.

Podkreślił, że Stolica Apostolska "ma wizję odmienną od spojrzenia poszczególnych państw".

- To - dodał - wizja uniwersalistyczna, podejście polegające na tym, że trzeba otwarcie pracować na rzecz pokoju.

Sekretarz stanu zapytany o to, czy coś dzieje się w tym kierunku, odparł: - Powiedziałbym, że staramy się zaangażować całą naszą kreatywność, by znaleźć formuły, które pozwolą działać. Pierwszym krokiem powinno być zawieszenie broni.

- Mamy wymiar powszechny, a zatem staramy się interweniować na rzecz pokoju nie kierując się żadnymi partykularnymi interesami. Uważam, że to jest punkt wyjścia sprzyjający mediacjom ze strony Stolicy Apostolskiej - wskazał.

​

Dalsze angażowanie się w "spór terytorialny" Rosji z Ukrainą nie jest w żywotnym interesie USA - powiedział gubernator Florydy Ron DeSantis, uważany za czołowego kontrkandydata Donalda Trumpa w wyścigu o nominację Partii Republikańskiej w wyborach na prezydenta 2024 r. Podobne stanowisko zajęło kilku innych potencjalnych kandydatów na prawicy.

ISW: siły rosyjskie przeprowadziły ataki naziemne wzdłuż obwodu donieckiego i poczynili dalsze postępy w okolicach Bachmutu, ale nie udało się im dokonać decydującego ruchu, ani okrążenia miasta.

Instytut Studiów nad Wojną: członek powiązanego z Kremlem klubu dyskusyjnego Valdai oskarżył założyciela Grupy Wagnera Jegwienija Prigożyna o realizację celów politycznych w Rosji, które zagrażają siłom Wagnera w Bachmucie.

​

Aktualna sytuacja na froncie w Ukrainie.

​

Przed rosyjskim sądem rozpoczął się proces Władimira Kara-Murzy, wybitnego rosyjskiego działacza opozycji, oskarżonego o zdradę stanu i rozpowszechnianie "fałszywych informacji" o wojnie Rosji z Ukrainą - informuje AP.

Władimir Kara-Murza jest od kwietnia 2022 roku w areszcie śledczym pod zarzutem rozpowszechniania "nieprawdziwych informacji" o rosyjskich siłach zbrojnych, wypowiedzianych m.in. w przemówieniu wygłoszonym 15 marca ubiegłego roku w Izbie Reprezentantów Arizony, w którym potępił działania militarne Rosji na Ukrainie. Obecnie prokuratorzy rozszerzyli ten zarzut o przestępstwo zdrady stanu.

Jak powiedział prawnik 41-letniego Kara-Murzy, opozycjonista jest oskarżony o zdradę za krytykę rosyjskich władz w publicznych wystąpieniach za granicą. "Jako prawdziwy rosyjski patriota jest oskarżony o zdradę stanu za swoją niestrudzoną walkę o Rosję bez Putina" – napisała na Twitterze jego żona Jewgienia.

Znaczny wzrost napływu migrantów na wybrzeża Włoch to rezultat "jasnej strategii wojny hybrydowej, którą realizuje grupa Wagnera - najemników opłacanych przez Rosję - wykorzystująca swoje istotne wpływy w niektórych krajach afrykańskich" - oświadczył w minister obrony Włoch Guido Crosetto.

Przyszłość Ukrainy zależy od kluczowych bitew na wschodzie - powiedział w poniedziałek w tradycyjnym wieczornym przekazie wideo prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. - Na wschodzie kraju jest bardzo ciężko i bardzo boleśnie (...) Biłohoriwka i Marinka, Awdijiwka i Bachmut, Wuhłedar i Kamianka - między innymi w tych miejscach decyduje się, jaka będzie nasza przyszłość, przyszłość wszystkich Ukraińców - powiedział Zełenski. - Musimy zniszczyć siłę militarną wroga. I będziemy ją niszczyć - dodał.

Mamy nadzieję, że rzeczywiście dojdzie wkrótce do rozmowy przywódcy Chin Xi Jinpinga z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim - powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan. Jak dodał, USA zachęcały Chiny do takiej rozmowy, mając nadzieję, że zmieni to podejście Pekinu do wojny.