Wszystko zmierza ku temu, że spotkanie z Władimirem Putinem się odbędzie - przekazał dziennikarzom prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Tematem potencjalnych rozmów ma być między innymi napięta sytuacja w Donbasie. Trwa uzgadnianie kolejnego zawieszenia broni w strefie konfliktu.
- Wydaje mi się, że wszystko ku temu zmierza i to spotkanie się odbędzie - powiedział w poniedziałek dziennikarzom Wołodymyr Zełenski. Zaznaczył, że zaproponował Putinowi spotkanie w Donbasie, rosyjski prezydent potwierdził zamiar spotkania, ale zaproponował, by odbyło się ono w Moskwie.
- Poleciłem już szefowi biura prezydenta Andrijowi Jermakowi, żeby kontaktował się z administracją prezydenta Putina, żeby się porozumieli, znaleźli terminy i miejsce, gdzie możemy się spotkać - kontynuował Zełenski.
Ocenił, że najważniejsze nie jest miejsce czy czas spotkania, a treść rozmowy.
Ukraiński prezydent poinformował, że na końcowym stadium jest ustalenie kolejnego, wielkanocnego, zawieszenia broni w Donbasie. W najbliższą niedzielę wierni Kościołów chrześcijańskich obrządków wschodnich obchodzą Wielkanoc.
- Uważam, że już jesteśmy na finiszu tego uzgodnienia. Posiedzenie trójstronnej grupy kontaktowej, przede wszystkim podgrupy do spraw bezpieczeństwa, odbędzie się jutro, będzie kontynuacja – przekazał Zełenski, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
- Bardzo tego chcemy, dążymy do tego, bardzo byśmy chcieli, by na Wielkanoc nie było strzałów, nie było śmierci. W tym celu jest robione wszystko, ukraińska strona już zrobiła w tym celu wszystko – podsumował prezydent.
Źródło: PAP