"Jeden był pijany i odstrzelił mojemu mężowi stopę". Ukraińcy opowiadają o rosyjskich żołnierzach

Źródło:
CNN, tvn24.pl

Jedli tu, spali, chodzili po całym domu, ukradli nasze pieniądze - tak wtargnięcie sił rosyjskich do jej domu wspomina Zena, mieszkanka Browarów w obwodzie kijowskim. Ukraińców, którzy doświadczyli krzywdy ze strony Rosjan w okolicy jest więcej. Z niektórymi z nich rozmawiali reporterzy CNN.

Relacja: Atak Rosji na Ukrainę

Zena, mieszkanka Browarów, wspomniała, że gdy Rosjanie weszli do jej domu, zaczęli zakładać jej ubrania. - Czapkę, płaszcz, buty... Zabrali nawet pościel. Jedli tu, spali, chodzili po całym domu, ukradli nasze pieniądze - wymieniała. - Jeden z rosyjskich żołnierzy był pijany i odstrzelił mojemu mężowi stopę. Dopiero po dwóch dniach ukrywania się w piwnicy udało się rannego przewieźć do szpitala - opisała.

Andrij z Browarów skwitował krótko: - To nie są ludzie. To nie są nawet zwierzęta. Nie wiem, jak ich nazwać.

W obwodzie kijowskim przez całą ostatnią noc trwały naloty. Walki toczą się w rejonie Buczy, Irpienia i Hostomla. Północna część Czernihowa została kilkakrotnie ostrzelana w ciągu ostatniej doby. Władze donoszą o poważnych zniszczeniach domów i infrastruktury. W mieście nie ma prądu, gazu, wody i ogrzewania.

Autorka/Autor:akw

Źródło: CNN, tvn24.pl

Tagi:
Raporty: