Rosjanie przypuścili potężny atak na teatr w Mariupolu. Doradca mera: schron wytrzymał, są ocalali

Źródło:
PAP, Ukraińska Prawda, Radio Swoboda
Zbombardowany teatr w Mariupolu
Zbombardowany teatr w Mariupolu TVN24
wideo 2/23
Zbombardowany teatr w Mariupolu TVN24

Czwartek jest 22. dniem inwazji Rosji na Ukrainę. Jednym z najbardziej bombardowanych przez rosyjskie samoloty ukraińskich miast jest Mariupol. W środę wojska rosyjskie zbombardowały Teatr Dramatyczny, gdzie schroniły się setki mieszkańców. Ukraińska wicepremier do spraw integracji europejskiej i euroatlantyckiej przekazała, że uratowano już blisko 130 osób.

"Blisko 130 osób udało się dotąd uratować ze schronu pod zbombardowanym przez Rosjan teatrem dramatycznym w Mariupolu, cały czas trwa uprzątanie gruzu" - poinformowała w czwartek ukraińska wicepremier ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olha Stefaniszyna. Polityk przekazała te doniesienia na Facebooku. "Miejsce bombardowania nadal jest przeszukiwane" - dodała.

Wcześniej ukraiński deputowany Serhij Taruta napisał na Facebooku: "Po strasznej nocy niepewności nad ranem 22 dnia wojny wreszcie dobre wieści z Mariupola! Ocalał schron przeciwbombowy. Zaczęto uprzątać gruzy, ludzie wychodzą żywi!".

"Zrzucenie ciężkiej bomby na budynek Teatru Dramatycznego w Mariupolu, gdzie ukrywali się cywile i widniały ostrzeżenia 'dzieci', jest aktem ludobójstwa" - podkreśliła rzeczniczka praw człowieka Ukrainy Ludmyła Denisowa.

"Nalot na budynek, który ze wszystkich stron był oznaczony napisami 'dzieci', jest straszliwą zbrodnią przeciwko ludzkości" - podkreśliła Denisowa na kanale Telegram.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ 

Zbombardowany Teatr Dramatyczny, Mariupol, 17 marcaNEXTA
Dziennikarka telewizji Ukraina 24: teatr w Mariupolu został po prostu zniszczony
Dziennikarka telewizji Ukraina 24: teatr w Mariupolu został po prostu zniszczony TVN24

Wielkie białe napisy "dzieci"

Dziennik "New York Times" poinformował, że na zdjęciach satelitarnych przedstawiających teren bezpośrednio w pobliżu tej placówki widać słowo "dzieci" napisane po rosyjsku dużymi białymi literami na placu przed i za teatrem. Gazeta przekazała, że napisy te znalazły się w tym miejscu około soboty. Zdjęcia satelitarne placu wokół teatru dostarczyła amerykańska firma Maxar Technologies.

CZYTAJ: W Mariupolu Rosjanie zbombardowali teatr. Na zdjęciach satelitarnych przy budynku widać duże białe napisy "dzieci"

Napisy "dzieci" w pobliżu zbombardowanego teatru w Mariupolu, 16 marcaMaxar

Trudna ewakuacja z miasta

Mer Mariupola Wadym Bojczenko, odnosząc się do ataku na teatr, napisał w czwartek na kanale Telegram: "Okupanci zniszczyli Teatr Dramatyczny. Miejsce, w którym schronienie znalazło ponad tysiąc osób. Nigdy tego nie wybaczymy". Mer przekazał, że ewakuacja z miasta jest niebezpieczna, ale władze nadal będą robić wszystko, aby mogło wyjechać jak najwięcej osób.

"(Rosyjscy żołnierze - red.) zaczęli wypuszczać z miasta prywatny transport. Ludzie jadą pod ostrzałem. W ciągu dwóch dni z Mariupola wyjechało 6500 prywatnych samochodów. Tych, którym udało się dotrzeć do Berdiańska, ale z różnych powodów nie mogli jechać dalej, zabierały autobusy. Część mieszkańców Mariupola została wywieziona do Zaporoża, gdzie otrzymają niezbędną pomoc" - przekazał Bojczenko.

"80-90 procent Mariupola zostało zbombardowane"

Atak na teatr, gdzie ukryły się setki mieszkańców wraz z dziećmi, pozbawione dachu nad głową, był jednym z najbrutalniejszych od rozpoczęcia ataku Rosji na Ukrainę i to miasto. Jak powiedział w czwartkowym wywiadzie dla ukraińskiej wersji magazynu "Forbes" zastępca mera Serhij Orłow "80-90 procent Mariupola zostało zbombardowane". "Nie ma ani jednego budynku bez uszkodzeń. Wszystkie są zniszczone lub uszkodzone" - dodał.

Orłow poinformował także, że według stanu na 13 marca miasto oficjalnie potwierdziło śmierć 2358 osób. - Na dzień 13 marca było 2358 osób (zmarłych). Trzeba zrozumieć, że są to zwłoki, które były na ulicy. Pod gruzami wciąż (najpewniej) są ludzie, o których nie wiemy. Dlatego tę liczbę można pomnożyć przez 1,5-2. (Zwłoki) chowamy głównie w masowych mogiłach – powiedział zastępca mera Mariupola.

OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W TVN24 GO

Autorka/Autor:tas/kab

Źródło: PAP, Ukraińska Prawda, Radio Swoboda

Źródło zdjęcia głównego: NEXTA

Tagi:
Raporty: