Teatr w Mariupolu, w którym chronili się cywile, został zniszczony w ataku rosyjskich sił - podały lokalne władze. "New York Times" przekazał, że na zdjęciach satelitarnych placu przy budynku widoczne były duże białe napisy "dzieci" w języku rosyjskim, widoczne z wysokości. Podał, powołując się na fotografie satelitarne udostępnione przez firmę Maxar Technologies, że napisy pojawiły się tam około soboty. We wtorek Rosjanie zbombardowali teatr.
W środę władze Mariupola, położonego nad Morzem Azowskim na południu Ukrainy, poinformowały, że rosyjski samolot zbombardował na teatr, gdzie ukryło się blisko tysiąc mieszkańców miasta. "Wciąż nie można oszacować skali tego straszliwego i nieludzkiego czynu, ponieważ miasto jest ciągle ostrzeliwane" - przekazali.
"New York Times" podał, że na zdjęciach satelitarnych przedstawiających teren bezpośrednio w pobliżu teatru widać słowo "dzieci" napisane po rosyjsku dużymi białymi literami, na placu przed i za teatrem. Poinformował, że napisy te znalazły się w tym miejscu koło soboty. Zdjęcia satelitarne placu wokół teatru dostarczyła amerykańska firma Maxar Technologies.
"Kolejna potworna zbrodnia wojenna w Mariupolu. Zmasowany rosyjski atak na Teatr Dramatyczny, w którym ukrywały się setki niewinnych cywilów. Budynek jest teraz całkowicie zrujnowany. Rosjanie nie mogli nie wiedzieć, że to schron cywilny. Uratujmy Mariupol! Powstrzymajmy rosyjskich zbrodniarzy wojennych!" - napisał w mediach społecznościowych Dmytro Kułeba, minister spraw zagranicznych Ukrainy.
W swoim wpisie na Twitterze szef ukraińskiej dyplomacji zamieścił dwie fotografie, które mają przedstawiać budynek teatru przed bombardowaniem i to samo miejsce po ataku rosyjskich sił lotniczych.
Źródło: New York Times
Źródło zdjęcia głównego: Maxar