Unijni przywódcy zdecydowali o przyznaniu Ukrainie i Mołdawii statusu kandydata do Unii Europejskiej. "To wyjątkowy i historyczny moment" - ocenił prezydent Wołodymyr Zełenski. "Zrobimy wszystko, żeby szybko wypełnić niezbędny plan, który pozwoli Ukrainie rozpocząć rozmowy o wstąpieniu do Unii" - dodał szef jego administracji, Anrij Jeremak. Głos zabrały także prezydent Mołdawii i prezydent Gruzji.
Szef Rady Europejskiej Charles Michel powiadomił, że Rada zdecydowała o przyznaniu Ukrainie i Mołdawii statusu kandydata do Unii Europejskiej. Ocenił to jako "historyczny moment". Na te informacje zareagował ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski.
Napisał w mediach społecznościowych, że "z satysfakcją przyjmuje decyzję unijnych liderów o przyznaniu Ukrainie statusu państwa kandydującego" do Wspólnoty. Uznał, że jest to "moment wyjątkowy i historyczny" w relacjach jego kraju z Unią. "Jestem wdzięczny przewodniczącemu Rady Europejskiej Charles'owi Michelowi i przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen za wsparcie. Przyszłość Ukrainy jest w UE" - napisał Zełenski.
Na stronie Zełenskiego pojawiła się także treść jego przemówienia do uczestników unijnego szczytu. - Gratulacje dla wszystkich naszych przyjaciół, gratulacje dla wszystkich, którzy wspierają wolność - powiedział prezydent.
Zaznaczył tu, jaką drogę przeszli przez te trzy miesiące "wszyscy razem: Ukraina, państwa członkowskie i Unia Europejska jako całość". - Ta ścieżka to nie polityka. Wierzę, że będzie ona zawsze punktem wyjścia nowej historii Europy, Europy bez podziałów, Europy bez "szarych" stref - przyznał.
Ocenił, że dzisiejsza decyzja jest "jedną z najważniejszych decyzji dla Ukrainy w ciągu 30 lat niepodległości" tego państwa.
Zełenski potem podziękował każdemu przedstawicielowi państwa członkowskiego z osobna, a także Robercie Metsoli, Charles'owi Michelowi oraz Ursuli von der Leyen. - Zawsze mówiłem, że my, Ukraińcy, wierzymy w Unię Europejską - mówił dalej.
"Ukraina będzie w Unii"
Szef administracji prezydenta Andrij Jermak oświadczył natomiast, że przywódcy kraju zrobią wszystko, żeby szybko zrealizować plan, który pozwoli Ukrainie rozpocząć rozmowy o wstąpieniu do Unii Europejskiej.
"Zrobimy wszystko, żeby szybko wypełnić niezbędny plan, który pozwoli Ukrainie rozpocząć rozmowy o wstąpieniu do Unii" - napisał Jermak na Telegramie. "Ukraina będzie w Unii" - podkreślił.
Z kolei doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak podsumował, że dzisiejsza decyzja unijnych przywódców "kończy 'rosyjski świat' w Ukrainie i rosyjskie lobby w Europie".
"Ukraina jest oficjalnym kandydatem do UE, a Europa jest zjednoczona jak nigdy dotąd. Przed nami trudna ścieżka, ale najważniejsze jest udowodnione, że jesteśmy częścią cywilizowanego świata i mamy oddzielne drogi z rosyjską krainą zombie" - skwitował.
Prowadzony przez rząd profil Ukrainy opublikował krótki komunikat w nawiązaniu do decyzji 27 krajów członkowskich: "Powiedzieli 'tak' 27 razy".
Prezydent Mołdawii: ruszamy w drogę do Unii Europejskiej
Prezydent Mołdawii Maia Sandu oznajmiła, że przyznanie jej krajowi statusu państwa kandydującego do Wspólnoty to "dzień historyczny". "Przed nami trudna droga, która będzie wymagała od nas wiele pracy i wysiłku" - dodała.
W poście na Facebooku Sandu napisała: "Ruszamy w drogę do Unii Europejskiej, która przyniesie Mołdawianom więcej szans, więcej możliwości i więcej porządku w ich kraju". "Jesteśmy gotowi przejść razem drogę (do UE), aby zapewnić lepszą przyszłość naszym obywatelom. Przyszłość Mołdawii jest w Unii Europejskiej" - dodała prezydent.
Prezydent Gruzji: będziemy pracować z determinacją
Z kolei prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili napisała na Twitterze, że jej kraj jest gotów "pracować z determinacją w najbliższych miesiącach, aby otrzymać status kandydata" do Unii Europejskiej. Dodała, że Ukraina, Mołdawia i Gruzja są "razem na drodze do Europy". Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel ogłosił wcześniej, że Gruzja może otrzymać status kraju kandydującego do Wspólnoty po zajęciu się priorytetowymi zagadnieniami.
Zurabiszwili napisała w kolejnym tweecie: "Gratulacje dla (prezydenta Ukrainy Wołodymyra) Zełenskiego, (prezydent Mołdawii Mai) Sandu i dla narodów Ukrainy i Mołdawii w tym dniu nadziei. Otrzymanie statusu kandydata to historyczny krok, który dowodzi jedności i woli UE i wszystkich krajów unijnych. My (Gruzja, Ukraina, Mołdawia) jesteśmy razem na drodze do Europy".
Obecnie oficjalnymi kandydatami do Unii Europejskiej - oprócz Ukrainy i Mołdawii - są Turcja (od 1999 roku), Macedonia Północna (od 2005 roku), Czarnogóra (od 2010 roku), Serbia (od 2012 roku) oraz Albania (od 2014 roku).
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: president.gov.ua