Rosjanie ukradli na terytorium Ukrainy około 50 samochodów należących do Specjalnej Misji Monitorującej (SMM) OBWE - informuje stały przedstawiciel Ukrainy w OBWE Jewhen Cymbaluk. - Mogą zostać użyte do zorganizowania prowokacji - ostrzega.
- Rosyjscy okupanci ukradli na terytorium Ukrainy około 50 samochodów należących do Specjalnej Misji Monitorującej Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie - poinformował w czwartek stały przedstawiciel Ukrainy w OBWE Jewhen Cymbaluk. - Samochody trafiły na okupowane tereny Donbasu w ubiegły weekend - dodał.
Jewhen Cymbaluk ocenił, że "zbrodniczy moskiewski reżim dopuścił się kolejnego przestępstwa wobec OBWE". - Samochody mogą zostać użyte do zorganizowania prowokacji - ostrzegł.
16 stycznia OBWE oświadczyła, że jej personel nie jest obecny w Donbasie, a wszelkie znajdujące się tam samochody oznaczone emblematami tej organizacji "nie są wykorzystywane zgodnie z celami OBWE".
Zamknięcie SMM OBWE w Ukrainie
Misja SMM OBWE w Ukrainie rozpoczęła działalność w 2014 roku. Została powołana do życia na prośbę rządu Ukrainy i uchwalona jednomyślną decyzją wszystkich 57 krajów członkowskich OBWE.
Misja miała charakter cywilny, a jej przedstawiciele pełnili służbę bez broni, przez 24 godziny na dobę, we wszystkich regionach Ukrainy, w tym w obwodzie donieckim.
Pod koniec kwietnia ubiegłego roku ówczesny przewodniczący OBWE, szef polskiego MSZ Zbigniew Rau i sekretarz generalna organizacji Helga Maria Schmid ogłosili podjęcie "natychmiastowych kroków" w celu zamknięcia SMM. Przyczyną tej decyzji była niemożność kontynuacji misji w warunkach rosyjskiej agresji na Ukrainę.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters Archive