Europa i Afryka chcą razem walczyć z handlarzami ludźmi i nielegalną migracją

Szydło w Afryce: chcąc zatrzymać migrację, trzeba stworzyć perspektywy
Szydło w Afryce: chcąc zatrzymać migrację, trzeba stworzyć perspektywy
TVN 24
Polskę na szczycie w Abidżanie reprezentuje premier Beata Szydło TVN 24

Unia Europejska, Unia Afrykańska i ONZ powołają wspólną grupę zadaniową, której celem będzie ochrona życia migrantów i uchodźców wzdłuż szlaków migracyjnych, zwłaszcza w Libii – zdecydowali w środę na szczycie UE-UA w Abidżanie w Wybrzeżu Kości Słoniowej szefowie tych organizacji.

Libia jest główną bramą dla większości afrykańskich migrantów usiłujących przedostać się do Europy.

Działają tam konkurujące ze sobą bandy przemytników ludzi, które zarabiają na przeprawianiu uchodźców przez morze. W ubiegłym tygodniu telewizja CNN podała, że w kilkunastu miejscach w Libii dochodzi do nielegalnych aukcji migrantów, którzy przez ten kraj chcieli dostać się do Europy. Według CNN migranci, którzy utknęli w prowizorycznych obozach, byli sprzedawani jako niewolnicy za kilkaset dolarów.

Po emisji materiału resort spraw zagranicznych Libii poinformował, że powołał grupę ekspertów, którzy mają zbadać sprawę. Jednocześnie władze zwróciły się o pomoc do społeczności międzynarodowej.

W sprawie podjęcia konkretnych kroków wobec sytuacji migrantów i uchodźców, którzy stali się ofiarami organizacji przestępczych, zwłaszcza w Libii, rozmawiali w środę w Abidżanie sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, przewodniczący Komisji Unii Afrykańskiej Moussa Faki, przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker i szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini.

Wspólna walka z przemytnikami

Szefowie europejskich i afrykańskich instytucji oraz sekretarz generalny ONZ zdecydowali o powołaniu wspólnej grupy zadaniowej UE, Unii Afrykańskiej (UA) i ONZ, której celem będzie ochrona życia migrantów i uchodźców wzdłuż szlaków migracyjnych, zwłaszcza w Libii. Grupa będzie miała również przyspieszyć proces dobrowolnych powrotów do krajów pochodzenia migrantów i uchodźców, a także pomóc przesiedlać osoby potrzebujące ochrony międzynarodowej. Działania grupy zadaniowej mają być rozszerzeniem i przyspieszeniem prac trwających w poszczególnych krajach pochodzenia migrantów i Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM), finansowanych przez UE, dzięki którym od stycznia dobrowolne powroty umożliwiono 13 tys. osób.

Prace grupy według zapewnień szefów instytucji będą ściśle koordynowane z władzami Libii. Celem UE, UA i ONZ ma być likwidacja grup przemytniczych i zaoferowanie możliwości rozwoju i stabilizacji w krajach pochodzenia oraz krajach tranzytowych poprzez likwidację przyczyn migracji. Wszystkie trzy organizacje uzgodniły również, że zintensyfikują w sposób systemowy swoją trójstronną współpracę i będą organizować systematycznie spotkania na najwyższym szczeblu politycznym, zwłaszcza w ramach Zgromadzenia Ogólnego ONZ.

Pieniądze na wzmocnienie libijskiej straży przybrzeżnej

Jeszcze przed rozpoczęciem szczytu w Abidżanie handel ludźmi w Libii potępili unijni liderzy, w tym kanclerz Niemiec Angela Merkel, prezydent Francji Emmanuel Macron i szef Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani.

Merkel stwierdziła, że położenie kresu nielegalnej migracji to wspólny cel UE i UA, i podkreśliła, że należy uniemożliwić przetrzymywanie i handel ludźmi w obozach w Libii.

Z kolei Tajani zaznaczył, że Unia Europejska nie będzie przymykać oczu na takie procedery, a Macron wezwał do rozbicia siatek przemytników ludzi. We wtorek przedstawiciel włoskiego resortu spraw wewnętrznych Mario Marcone poinformował, że Włochy i UE wspólnie przeznaczą 285 mln euro do 2023 roku na dofinansowanie i wzmocnienie libijskiej straży przybrzeżnej. Wspólny projekt UE i Włoch zakłada między innymi stworzenie centrum operacyjnego w Libii, które ma pomóc w prowadzeniu operacji ratunkowych i poszukiwawczych na morzu, a także poprawić koordynację między libijską i włoską strażą przybrzeżną. Według IOM od stycznia tego roku do Europy przybyło ponad 100 tys. migrantów i uchodźców, z których ponad 85 tys. dotarło z Libii do Włoch.

Autor: tmw//kg / Źródło: PAP