Dżihadystyczne Państwo Islamskie (IS) musi wycofać się w głąb Syrii, dalej od granicy z Turcją - powiedział w środę turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu. Zadeklarował, że Turcja prowadzi już działania, by osiągnąć zamierzony cel.
Cavusoglu ocenił, że region Manbidż (północna Syria, przy granicy z Turcją) musi zostać natychmiast oczyszczony z bojowników Daeszu (arabski akronim IS).
Turcje chce skutecznego ataku
Dżihadyści z IS regularnie atakują Turcję z terytorium Syrii. Celem ostrzałów Państwa Islamskiego, które powodowały już ofiary śmiertelne wśród cywilów, jest od kilku miesięcy przede wszystkim przygraniczne tureckie miasto Kilis i jego okolice. Jak zapowiadał pod koniec kwietnia Cavusoglu, w ramach porozumienia zawartego między Turcją a USA, w maju na tureckiej granicy - w pobliżu ostrzeliwanego odcinka - Stany Zjednoczone mają rozmieścić wyrzutnie rakietowe. Dzięki temu rozwiązaniu Turcja chce skuteczniej atakować IS.
Autor: jaz//gak / Źródło: PAP