Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii. Polscy strażacy wylądowali w Gaziantep. Pomoc leci z całego świata

Źródło:
PAP
Polscy ratownicy lecą do Turcji na misję po trzęsieniu ziemi
Polscy ratownicy lecą do Turcji na misję po trzęsieniu ziemiTVN24
wideo 2/16
Polscy ratownicy lecą do Turcji na misję po trzęsieniu ziemiTVN24

Samolot z członkami polskiej grupy poszukiwawczo-ratowniczej wylądował we wtorek po północy na lotnisku w Gaziantep. Strażacy wezmą udział w akcji ratowniczej w dotkniętej trzęsieniem ziemi Turcji. Agencja Associated Press zwraca uwagę, że chęć pomocy wyraziło wiele krajów. Biały Dom poinformował, że prezydent USA Joe Biden w rozmowie prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem zaoferował pomoc.

Około wpół do pierwszej samolot z członkami grupy poszukiwawczo-ratowniczej HUSAR Poland wylądował na lotnisku w Gaziantep. 76 strażaków Państwowej Straży Pożarnej oraz osiem wyszkolonych psów weźmie udział w akcji ratowniczo-poszukiwawczej w dotkniętej kataklizmem Turcji.

- Jesteśmy gotowi, by natychmiast przystąpić do działań - powiedział dowódca grupy, brygadier Grzegorz Borowiec kilka minut po lądowaniu. Wciąż nie wiadomo jednak, czy HUSAR akcję ratowniczą rozpocznie od razu, czy dopiero, gdy się rozwidni.

Inne ekipy ratownicze lądowały na lotnisku w Adanie, Polacy, którzy dotarli do Gaziantep, są najbliżej hipocentrum trzęsienia ziemi.

Polska wysyła wsparcie ratunkowe do Turcji

W poniedziałek nad ranem południowo-wschodnią Turcję i północną Syrię nawiedziło trzęsienie ziemi o magnitudzie 7,8. Zginęło ponad 4000 osób, a kilkanaście tysięcy zostało rannych. Tego samego dnia podjęto decyzję, że do dotkniętej kataklizmem Turcji wyleci z Warszawy grupa poszukiwawczo-ratownicza HUSAR Poland - 76 strażaków Państwowej Straży Pożarnej i osiem wyszkolonych psów.

Na miejsce poleciało także pięciu ratowników medycznych - zabrano 20 ton sprzętu. Polska grupa zabrała ze sobą sprzęt poszukiwawczy, sprzęt do rozbudowy obozowiska i do stabilizacji konstrukcji uszkodzonych budynków.

Przez kolejne dni polscy ratownicy w Turcji będą poszukiwać ludzi uwięzionych pod gruzami. Wiadomo, że akcja będzie jedną z najtrudniejszych, w jakich strażacy brali udział.

Silne trzęsienie ziemi w Turcji i SyriiPAP

Borowiec: w nocy będzie bardzo zimno

Dowódca grupy, brygadier Grzegorz Borowiec powiedział, że akcja polskich strażaków po trzęsieniu ziemi w Turcji będzie jedną z najtrudniejszych i potrwa około siedmiu dni. - To maksimum w przypadku działań poszukiwawczo-ratowniczych - mówił Borowiec. Dodał, że minusowe temperatury będą utrudnieniem akcji ratunkowej.

- Nie ułatwi naszej pracy to, że w nocy będzie bardzo zimno. Temperatura spada tam do minus 8 stopni - powiedział dowódca grupy poszukiwawczo-ratowniczej HUSAR Poland. - Przeżywalność osób poszkodowanych, uwięzionych pod gruzami w takiej temperaturze będzie znacznie niższa niż w przypadku, gdybyśmy mieli do czynienia z takim samym trzęsieniem ziemi w dużo cieplejszych warunkach - dodał.

Kraje wysyłają pomoc do Turcji i Syrii

Wiele rządów pospieszyło z wysłaniem pomocy, personelu i sprzętu, aby wspomóc działania ratownicze w dotkniętych trzęsieniami ziemi obszarach Turcji i Syrii - pisze we wtorek Associated Press, w przygotowanym pierwszym raporcie.

Unia Europejska zmobilizowała zespoły poszukiwawczo-ratownicze, uruchomiony został system satelitarny Copernicus bloku 27 krajów w celu świadczenia usług mapowania sytuacji kryzysowych. Co najmniej 13 krajów członkowskich zaoferowało pomoc. UE powiedziała, że jest również gotowa zaoferować pomoc Syrii poprzez swoje programy pomocy humanitarnej.

Armia izraelska poinformowała, że wysyła do Turcji zespół poszukiwawczo-ratowniczy składający się ze 150 inżynierów, personelu medycznego i innych pracowników pomocy. Armia zapowiedziała, że zapewni "natychmiastową pomoc w ratowaniu życia".

Trzęsienie ziemi i zarejestrowane wstrząsy wtórne w Turcji - lokalizacje USGS

Grecja wysyła do Turcji zespół 21 ratowników, dwa psy ratownicze i specjalny pojazd ratowniczy wraz z inżynierem budowlanym, pięcioma lekarzami i ekspertami planowania sejsmicznego w wojskowym samolocie transportowym.

Niemieckie MSZ poinformowało, że koordynuje swoją reakcję pomocową z partnerami z UE i przygotowuje dostawy awaryjnych generatorów, namiotów, koców i sprzętu do uzdatniania wody. Zaproponowało również wysłanie zespołów z agencji ochrony ludności. Grupa International Search and Rescue Germany przygotowywała również do lotu dziesiątki lekarzy i ekspertów ratowniczych do Turcji w późny poniedziałek.

Wielka Brytania wysyła do Turcji 76 specjalistów ds. poszukiwań i ratownictwa ze sprzętem i psami, a także zespół ratownictwa medycznego. Wielka Brytania twierdzi również, że jest w kontakcie z ONZ w sprawie uzyskania wsparcia dla ofiar w Syrii.

Kraje wysyłają ratowników, medyków i pomoc humanitarną

Szwajcarska służba psów ratowniczych REDOG wysyła 22 ratowników z 14 psami do Turcji. Rząd powiedział, że wyśle również do kraju 80 specjalistów ds. poszukiwań i ratownictwa, w tym wojskowych ekspertów ds. katastrof. Czechy wysyłają do Turcji zespół 68 ratowników, w tym strażaków, lekarzy, inżynierów budownictwa, a także ekspertów z psami tropiącymi. Austria zaoferowała wysłanie do Turcji 84 żołnierzy z wojskowej jednostki ratowniczej.

Hiszpania przygotowywała się do wysłania do Turcji dwóch miejskich zespołów poszukiwawczo-ratowniczych z 85 pracownikami i kontyngentem strażaków. Włoska Agencja Ochrony Ludności zaoferowała w ramach pomocy zespół strażaków z Pizy, a włoska armia udostępniła samoloty transportowe do przewozu sprzętu i personelu medycznego. Rumunia wysyła do Turcji wyspecjalizowany personel i materiały dwoma samolotami wojskowymi.

Chorwacja wysyła do Turcji 40 ratowników i 10 psów, sprzęt ratunkowy i samochody dostawcze. Serbia wysyła do Turcji 21 ratowników i trzech oficerów łącznikowych. Czarnogóra wysyła co najmniej 24 strażaków do Turcji. Prezydent Mołdawii mówi, że 55 ratowników zostało wysłanych do Turcji.

Rząd Libanu, któremu brakuje gotówki, wysyła żołnierzy, ratowników Czerwonego Krzyża i Obrony Cywilnej oraz strażaków do Turcji, aby pomogli w akcjach ratunkowych. Jordania wysyła pomoc do Syrii i Turcji na rozkaz króla Abdullaha II. Z kolei Egipt zadeklarował pilną pomoc humanitarną dla Turcji.

Biden rozmawiał z Erdoganem

Stany Zjednoczone koordynują natychmiastową pomoc dla Turcji będącej członkiem NATO, wysyłając zespoły wspierające działania poszukiwawcze i ratownicze. Wspierani przez USA partnerzy humanitarni również reagują na zniszczenia w Syrii.

Z Kalifornii prawie 100 strażaków i inżynierów budowlanych z hrabstwa Los Angeles wraz z pół tuzinem specjalnie wyszkolonych psów zostało wysłanych do Turcji, aby pomóc w akcjach ratowniczych.

Prezydent USA Joe Biden podczas rozmowy z prezydentem Turcji Recepem Tayyipem Erdoganem złożył kondolencje i potwierdził gotowość Waszyngtonu do pomocy w akcjach ratunkowych - poinformował Biały Dom.

Biden "zauważył, że amerykańskie zespoły są szybko rozmieszczane w celu wsparcia tureckich wysiłków poszukiwawczych i ratunkowych oraz koordynowania innej pomocy, jakiej mogą potrzebować osoby dotknięte trzęsieniami ziemi, w tym opieki zdrowotnej lub podstawowych artykułów pierwszej potrzeby" – napisał Biały Dom w oświadczeniu.

Autorka/Autor:asty/adso

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: