Produkcja została wstrzymana ze względu na podobieństwo do historii zaginięcia samolotu linii Malaysia Airlines. Film miał opowiadać historię lotu pasażerskiego samolotu, który swój kurs rozpoczyna w Sydney i leci do Chin, ale nieoczekiwanie spada do oceanu. Kapitan samolotu i garstka ocalałych pasażerów miała się zmagać się z rekinami i innymi niebezpieczeństwami.
Produkcja wstrzymana
Decyzję o wstrzymaniu produkcji podjęto z powodu historii zaginionego malezyjskiego samolotu, który z radarów zniknął 8 marca, wioząc na pokładzie 239 pasażerów. Maszyna leciała z Kuala Lumpur do Pekinu; ostatnio malezyjskie władze poinformowały, że samolot spadł do Oceanu Indyjskiego i że niemożliwe jest, by ktoś przeżył.
Gary Hamilton – kierownik produkcji mówi, że "film nie jest dokładnie taki sam, ale traktuje o katastrofie lotniczej". Dodaje, że zdjęcia na razie wstrzymano ze względu na szacunek wobec ostatnich wydarzeń. Nie wiadomo, czy zostaną wznowione.
Film to swobodna kontynuacja produkcji "Bait" z 2012 roku, opowiadającej o rekinach terroryzujących klientów supermarketu, zalanego przez powódź po tsunami.
"Deep Water" został dofinansowany kwotą 25 mln dolarów przez rządową agencję Australii.
Autor: aste/jk / Źródło: Huffington Post