"Spójrzcie, jakie poruszenie w naszym kraju wywołało męczeństwo tego młodzieńca"


Tysiące ludzi wyszły na ulice Teheranu w środę, aby pożegnać Mohsena Hojajia, żołnierza zamordowanego przez tzw. Państwo Islamskie. Stał się on symbolem irańskiej dumy narodowej, używanym przez władze jako argument potwierdzający słuszność zaangażowania Iranu w syryjski konflikt.

Na ulicach Teheranu pojawiły się tłumy ludzi, trzymających zdjęcia zamordowanego przez IS, 25-letniego Mohsena Hojajia oraz czerwone flagi symbolizujące męczeństwo.

W pogrzebie żołnierza Strażników Rewolucji wzięli udział funkcjonariusze państwowi, w tym przewodniczący irańskiego parlamentu, Ali Laridżani oraz były prezydent Mahmud Ahmadineżad. Modlitwy nad trumną młodego mężczyzny odmówił sam ajatollah Ali Chamenei, Najwyższy Przywódca Iranu, który następnie spotkał się z rodziną zamordowanego. - Spójrzcie, jakie poruszenie w naszym kraju wywołało męczeństwo tego młodzieńca - miał powiedzieć Chamenei. Nawet Irańczycy sprzeciwiający się militarnej interwencji Iranu w Syrii, mającej na celu wsparcie wojsk Baszara Asada, wyrażali za pośrednictwem mediów społecznościowych swój podziw i szacunek dla zamordowanego żołnierza. Pogrzeb Hojajia odbył się zaledwie trzy dni przed Aszurą, jednym z najważniejszych szyickich świąt religijnych, w trakcie którego obowiązuje okres żałoby, upamiętniający śmierć imama Husajna, wnuka proroka Mahometa.

Symbol męczeństwa

Mohsen Hojaj, 25-letni członek Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej (IRGC), został według doniesień schwytany przez bojowników tzw. Państwa Islamskiego w zorganizowanej prze nich zasadzce przy granicy Syrii z Irakiem, na początku sierpnia tego roku. Dwa dni później został ścięty. Zdjęcie Hojaija, patrzącego ze spokojem w oczach w obiektyw kamery, prowadzonego przez terrorystę z zakrwawioną twarzą i nożem w ręku zostało później opublikowane przez dżihadystów w internecie. To ujęcie stało się symbolem męczeństwa i narodowej dumy rozpowszechnionym przez irańskie media. Strażnicy Rewolucji polegli w Syrii uznawani są przez irańskie społeczeństwo za obrońców świętych dla szyitów miejsc i określani jako "obrońcy świątyni".

Autor: momo\mtom / Źródło: Reuters

Tagi:
Raporty: