"Obrzydliwe" uniewinnienie skazanego za gwałt na 10-latce. Przez spór o nazwę żeńskich genitaliów

Źródło:
The Local, tvn24.pl

Mężczyzna skazany w 2022 roku w Szwecji za gwałt na dziesięcioletniej dziewczynce został oczyszczony z zarzutów przez sąd apelacyjny. Powodem unieważnienia wyroku był spór o znaczenie słowa, którego dzieci używają na określenie żeńskich narządów rozrodczych - informują szwedzkie media. Decyzja sądu wywołała burzę szwedzkiej opinii publicznej.

W 2022 roku szwedzki sąd rejonowy uznał 50-letniego wówczas mężczyznę winnym zgwałcenia rok wcześniej 10-letniej dziewczynki. Jednak 24 lutego sąd apelacyjny podważył ten wyrok i właśnie oczyścił skazanego z zarzutów - poinformował Oisín Cantwell z dziennika "Aftonbladet", cytowany w poniedziałek przez anglojęzyczny portal The Local.

Prokurator podczas rozprawy w sądzie rejonowym argumentował, że oskarżony mężczyzna "dokonał aktu seksualnego, wkładając rękę do pochwy" dziewczynki. Mówiąc o pochwie, użyto słowa "snippa", popularnego wśród szwedzkich dzieci określenia żeńskich narządów rozrodczych. Oskarżony zaprzeczył stawianym mu zarzutom, sąd uznał jednak zeznania 10-latki za wiarygodne i skazał go na trzy lata więzienia. 

ZOBACZ TEŻ: Dzieci i młodzież ofiarami przemocy. Gdzie i jak szukać pomocy i na co zwrócić uwagę

Uniewinniono skazanego za gwałt

Po ponownym rozpatrzeniu sprawy sąd apelacyjny zgodził się z ustaleniami sądu rejonowego, jednak czterech sędziów uznało, że "nie było jasne, co dziewczynka miała na myśli przez słowo 'snippa', i jak daleko mężczyzna sięgnął palcami". Po sprawdzeniu hasła w słowniku, uznali, że "snippa" odnosi się do zewnętrznych narządów płciowych, czyli sromu, i nie jest synonimem pochwy, opisywanej w słownikach jako odcinek dróg rodnych.

10-latka, co prawda, zeznała, że palce skazanego były "głęboko w środku", ale nie potrafiła określić, jak daleko. W tej sytuacji sąd apelacyjny uznał, że nie może ustalić ponad wszelką wątpliwość, że mężczyzna wkładał palce do pochwy, co jest warunkiem koniecznym do uznania w Szwecji przestępstwa za gwałt. W związku z tym podważony został wyrok skazujący mężczyznę, a ponieważ prokurator oskarżał go jedynie o gwałt, sąd apelacyjny uznał, że nie może rozważyć innych potencjalnych przestępstw, takich jak wykorzystywanie seksualne lub molestowanie. Tym samym 51-letni obecnie mężczyzna został oczyszczony ze wszystkich zarzutów.

Według The Local, prokuratorowi pozostała w tej chwili tylko jedna możliwość: odwołanie się do szwedzkiego Sądu Najwyższego, zajmującego się sprawami, które mają potencjał ustanowienia precedensu. Jeśli Sąd Najwyższy zdecyduje się przyjrzeć sprawie, "nie będzie oceniał dowodów, co już zostało zrobione, ale raczej zbada, jak sąd apelacyjny potraktował fakt, że nie było jasne, jak interpretować (słowa) dziewczynki" - ocenił portal.

"Obrzydliwa" decyzja sądu

Dziennikarz Oisín Cantwell decyzję sądu uniewinniającą w sprawie gwałtu na 10-latce nazwał "najbardziej dziwacznym wyrokiem", o jakim kiedykolwiek słyszał. Zauważył, że "snippa" jest stosunkowo nowym słowem, podczas gdy średnia wieku sędziów sądu apelacyjnego wynosi 66 lat.

Anna Kaldal, profesor prawa na Uniwersytecie Sztokholmskim, stwierdziła w rozmowie ze szwedzką agencją informacyjną TT, że sąd apelacyjny nie próbował ustalić, co dziewczynka miała na myśli, mówiąc "snippa". - Szukali w szwedzkim słowniku, ale jest o wiele więcej rzeczy, które możesz zrobić, kiedy pojawia się tak ugruntowane wyrażenie. Mogli poprosić prokuratora, aby wyjaśnił, czym jest "snippa". Ponownie przesłuchana mogła zostać dziewczynka lub psycholog, przyzwyczajony do tego, jak dzieci używają słów - stwierdziła.

Sprawa odbiła się szerokim echem w Szwecji. Lokalna influencerka Caroline Svelid zapoczątkowała w mediach społecznościowych kampanię sprzeciwiającą się wyrokowi sądu apelacyjnego, używając hashtagu #jagvetvadensnippaär ("Wiem, czym jest snippa"). "Pokażmy starszym panom z sądu apelacyjnego, że osób wiedzących, co oznacza 'snippa', jest nieskończenie wiele" - napisała we wpisie, w którym decyzję sądu nazwała "obrzydliwą". Wpis został udostępniony tysiące razy, a wykorzystany w nim hashtag był jednym z najczęściej używanych przez szwedzkich użytkowników Twittera w poniedziałek 27 lutego.

"Snippa" - co to znaczy?

"Snippa" to słowo wymyślone na początku XXI wieku przez szwedzkich edukatorów seksualnych. Chcieli oni w ten sposób wprowadzić do języka określenie żeńskich genitaliów, które nie byłoby stygmatyzujące, zseksualizowane, nie brzmiało zbyt medycznie ani nie było eufemizmem. Nowe słowo, zaczerpnięte od używanego przez chłopców określenia "snopp" (pol. ptaszek, siusiak), szybko się przyjęło i już w 2006 roku znalazło się we szwedzkich słownikach.  

ZOBACZ TEŻ: Reaguj na przemoc wobec dzieci. Kampania Fundacji "Dajemy Dzieciom Siłę"

Autorka/Autor:wac//mm

Źródło: The Local, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock