Szef brytyjskiej agencji wywiadowczej GCHQ o Rosji i Chinach

Źródło:
PAP
Dyrektor PISM: taki atak jak na Kijów może jest spektakularny, ale to jest marnowanie amunicji
Dyrektor PISM: taki atak jak na Kijów może jest spektakularny, ale to jest marnowanie amunicjiTVN24
wideo 2/34
Dyrektor PISM: taki atak jak na Kijów może jest spektakularny, ale to jest marnowanie amunicjiTVN24

Rosja znalazła się w rozpaczliwej sytuacji z powodu agresywnej wojny przeciwko Ukrainie. Kończy jej się amunicja, przyjaciele i żołnierze, a Rosjanie uciekają przed mobilizacją – ocenił szef brytyjskiej agencji wywiadowczej GCHQ Jeremy Fleming. W przemówieniu, którego fragmenty zostały opublikowane przez media, wskazał także, że Chiny chcą wykorzystać technologię w sposób, który zagraża bezpieczeństwu światowemu i może stanowić "olbrzymie zagrożenie dla nas wszystkich".

Prezydent Rosji Władimir Putin jak dotąd nie wykroczył poza doktrynę nieużywania broni nuklearnej, ale GCHQ będzie wypatrywała oznak, gdyby miało się to zmienić – zaznaczył Fleming na antenie radia BBC. - Mam nadzieję, że zobaczylibyśmy wskazówki, gdyby zaczęli iść złą drogą (…) Ale powiedzmy jasno, że jeśli to rozważają, byłaby to katastrofa – podkreślił Fleming, którego wypowiedzi przytacza Agencja Reutera. Nie wyjaśnił, jakie mogłyby to być wskazówki.

Według szefa GCHQ Putin obawia się niebezpieczeństwa związanego z eskalacją i może to być powód, dla którego "sięgnął po te inne sposoby prowadzenia wojny". GCHQ (Government Communications Headquarters – Centrala Łączności Rządowej) to brytyjska służba specjalna, która zajmuje się wywiadem elektronicznym.

Fleming wygłosi też we wtorek przemówienie, w którym oceni, że Rosjanie zaczynają rozumieć, w jak "rozpaczliwej sytuacji" znalazła się Moskwa z powodu wojny, i jak bardzo mylił się Putin – wynika z opublikowanych przez BBC fragmentów przemówienia.

Rosjanie "uciekają przed mobilizacją, zdają sobie sprawę, że nie mogą już podróżować. Wiedzą, że ich dostęp do nowoczesnych technologii i zewnętrznych wpływów będzie drastycznie ograniczony. I uciekają przed rozmiarami potwornych ludzkich kosztów jego (Putina) wojny z wyboru" – ma według BBC powiedzieć Fleming.

Szef wywiadu elektronicznego o zagrożeniu ze strony Chin

Szef brytyjskiej agencji wywiadu elektronicznego oceni również w przemówieniu, że Chiny chcą wykorzystać technologię w sposób, który zagraża bezpieczeństwu światowemu i może stanowić "olbrzymie zagrożenie dla nas wszystkich".

Fleming podkreśli, że chińskie władze poszukują sposobów na wykorzystanie technologii, takich jak waluta cyfrowa i chiński system nawigacji satelitarnej BeiDou, by zacieśnić kontrolę nad własnymi obywatelami oraz poszerzyć swoje wpływy zagraniczne – wynika z fragmentów przemówienia opublikowanych z wyprzedzeniem przez biuro Fleminga i przytoczonych przez Agencję Reutera.

"Starają się zapewnić sobie przewagę poprzez skalę i kontrolę (…) To oznacza, że widzą możliwości kontrolowania Chińczyków, zamiast szukać sposobów na wsparcie i wyzwolenie potencjału swoich obywateli. Widzą (inne) kraje jako potencjalnych przeciwników albo potencjalne państwa klienckie, które mogą być zastraszane, przekupywane lub przymuszane" – napisano w przemówieniu.

Według Fleminga chińskie władze motywowane są strachem przed ich własnymi obywatelami, wolnością wypowiedzi, wolnym handlem oraz otwartymi standardami technologicznymi i sojuszami, przed "całym otwartym, demokratycznym porządkiem i międzynarodowym systemem opartym na regułach". Ten strach jest siłą, która popycha władze w Pekinie do "działań, które mogą stanowić olbrzymie zagrożenie dla nas wszystkich" – ma powiedzieć szef GCHQ.

Fleming ma również wymienić technologie, przy użyciu których Pekin chce według niego uzyskać przewagę. Ma to być między innymi rozwój scentralizowanej waluty cyfrowej, która pozwoli na śledzenie transakcji oraz być może również na obchodzenie zagranicznych sankcji, takich jak te nałożone na Rosję za jej inwazję na Ukrainę.

Szef GCHQ zwróci też uwagę na system BeiDou, który jest chińską odpowiedzią na amerykański system GPS. "Wielu sądzi, że Chiny budują potężne zdolności przeciwko satelitom, wraz z doktryną odbierania innym krajom dostępu do przestrzeni kosmicznej w wypadku konfliktu (…) Są też obawy, że technologia ta może być wykorzystana do śledzenia osób" – napisano w przemówieniu.

MSZ Chin odpowiada

Chińskie MSZ oświadczyło, że opinia Fleminga "nie ma oparcia w faktach". "Rozwój finansowy i technologiczny Chin ma na celu poprawę życia Chińczyków, nie jest wymierzony przeciwko nikomu i nie stanowi zagrożenia" – powiedziała rzeczniczka resortu w Pekinie, przestrzegając przed głoszeniem "teorii o zagrożeniu z Chin i prowokowaniem konfrontacji".

Autorka/Autor:js

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: