Nowa mutacja koronawirusa ma 99 procent wspólnych białek z poprzednimi wariantami, dlatego istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że szczepionka na COVID-19 będzie działała również w jej przypadku - przekazał Ugur Sahin, szef koncernu BioNTech. Poinformował też, że w razie potrzeby opracowana przez jego koncern i Pfizera szczepionka może zostać dostosowana do nowej mutacji koronawirusa w ciągu zaledwie sześciu tygodni.
Urodzony w Turcji niemiecki biznesmen Ugur Sahin skomentował w ten sposób doniesienia o nowej i potencjalnie bardziej zaraźliwej mutacji koronawirusa, wykrytej w Wielkiej Brytanii. - Jesteśmy w stanie technicznie dostarczyć nową szczepionkę w ciągu sześciu tygodni. Piękno technologii matrycowego RNA (mRNA) polega na tym, że możemy od razu zacząć opracowywać szczepionkę, która całkowicie imituje nową mutację - powiedział Sahin podczas konferencji prasowej w siedzibie firmy w Moguncji.
Stwierdził, że firma ma "naukową pewność", że szczepionka będzie skuteczna, ponieważ nowa mutacja koronawirusa "ma 99 procent wspólnych białek" z poprzednimi iteracjami.
Sahin powiedział, że choć nie wie tego na pewno, to prawdopodobieństwo, że opracowana już przez BioNTech szczepionka przeciw COVID-19 będzie chronić także przed zmutowaną wersją wirusa, jest "stosunkowo wysokie". Zapewnił, że firma prowadzi badania na ten temat.
Szczepienia w Unii Europejskiej od 27 grudnia
Szef BioNTech zapowiedział, że przed końcem roku do państw Unii Europejskiej dostarczonych zostanie 12,5 mln dawek szczepionki. Według planów Komisji Europejskiej wszystkie państwa członkowskie mają zacząć szczepienia w dniach 27-29 grudnia.
Dopuszczony w poniedziałek do obrotu przez Europejską Agencję Leków preparat BioNTech i amerykańskiego Pfizera to pierwsza w historii szczepionka korzystająca z technologii mRNA. Polega ona na wykorzystaniu sekwencji RNA do zakodowania białka patogenu, by wywołać odpowiedź układu odpornościowego.
Jak powiedziała na konferencji prasowej w poniedziałek dyrektor Europejskiej Agencji Leków Emer Cooke, autoryzacja pierwszej szczepionki przeciw COVID-19 jest krokiem we właściwym kierunku oraz pozwala sądzić, że 2021 rok może być lepszy niż rok 2020. - Obecnie nie ma dowodów na to, że szczepionka nie będzie działać w przypadku nowej odmiany koronawirusa - poinformowała Cooke.
Źródło: PAP, Sky News, CNN
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock