Syryjska opozycja żąda miejsca w Lidze Arabskiej

Aktualizacja:

Ahmad Dżarba wezwał arabskich przywódców na szczycie w Kuwejcie do przyznania miejsca w Lidze Arabskiej opozycyjnej Syryjskiej Koalicji Narodowej, na czele której stoi. Dżarba prosił również by zgodzono się na przejęcie syryjskich ambasad przez opozycję.

W Kuwejcie rozpoczął się doroczny dwudniowy szczyt przywódców Ligi Arabskiej, który jest poświęcony m.in. sytuacji w Syrii i Egipcie.

Syryjska opozycja żąda miejsca

Mimo że wydarzenia w Syrii mają zdominować obrady szczytu, to jednak kraj ten nie jest oficjalnie reprezentowany na posiedzeniu Ligi Arabskiej. W związku z tym szef opozycyjnej Syryjskiej Koalicji Narodowej Ahmad Dżarba wezwał uczestników spotkania, aby przyznali wakujące miejsce w bloku 22 państw przedstawicielowi opozycji.

- Pozostawienie pustego miejsca to komunikat dla prezydenta Baszara al-Asada: Zabijaj, zabijaj, fotel czeka na ciebie, kiedy walka zostanie zakończona - powiedział Dżarba na otwarcie szczytu Ligi Państw Arabskich.

- Rzeczywistość pokazuje, że także władza nad ambasadami powinna zostać przekazana Narodowej Koalicji - dodał argumentując, że obecna sytuacja wskazuje na konieczność przyznania opozycji miejsca przy stole obrad.

Emir Kataru krytykuje innych

Emir Kuwejtu szejk Sabah al-Ahmad al-Dżabir as-Sabah wezwał do zakończenia sporów dzielących państwa arabskie.

- Niebezpieczeństwa, które nas otaczają, są bardzo poważne i nie będziemy mogli stawić im czoła bez jedności i odłożenia na bok dzielących nas różnic - powiedział emir podczas ceremonii otwarcia szczytu. Nie wymieniając nikogo z nazwy, monarcha skrytykował spory państw bloku wokół oceny zaangażowania w konflikty zbrojne radykalnych organizacji islamskich. Odniósł się także do przypadków ingerowania jednych państw w interesy wewnętrzne drugich. Agencja Reutera sugeruje, że jednym z problemów stojących przed delegatami będzie rozwiązanie konfliktu pomiędzy Katarem a Arabią Saudyjską, Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi i Bahrajnem, które oskarżają władze w Dausze o ingerowanie w ich wewnętrzne sprawy i wspieranie na arenie międzynarodowej Bractwa Muzułmańskiego. Kolejnym tematem zapalnym ma być spór między Arabią Saudyjską a Irakiem wokół starć, do jakich dochodzi w irackiej prowincji Anbar.

Saudyjski książę o Syrii

Odnosząc się do trwającego ponad trzy lata konfliktu syryjskiego książę i wicepremier Arabii Saudyjskiej Salman ibn Abd al-Aziz as-Saud wezwał do "zmiany układu sił" w Syrii, podkreślając, że sytuacja w tym kraju stała się katastrofalna. Zaapelował do państw uczestniczących w szczycie o wsparcie sił opozycyjnych, które walczą z reżimem prezydenta Asada. Jednak część państw arabskich takich jak Irak, Algieria czy Liban nie chcą otwarcie poprzeć opozycję obawiając się wpływów Al-Kaidy w armii rebelianckiej. W obradach szczytu Ligi Arabskiej bierze udział 13 głów państw i członkowie najwyższych władz.

[object Object]
Wielu Syryjczyków wymaga pilnej pomocy humanitarnejReuters
wideo 2/22

Autor: kło\mtom / Źródło: reuters, pap

Tagi:
Raporty: