Jeden z czołowych przywódców syryjskiej opozycji Michel Kilo rozmawiał w Moskwie z ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem. Zaapelował do Rosji, by przyczyniła się do ustabilizowania sytuacji w Syrii.
- Syria stała się areną międzynarodowego konfliktu - powiedział Kilo, cytowany przez rosyjskie agencje prasowe. Wypowiadając się w imieniu "sił demokratycznych", opozycjonista zaznaczył, że "w interesie Rosji jest osiągnięcie stabilnej sytuacji" w Syrii.
Kilo jest szefem opozycyjnej grupy pod nazwą Trybuna Demokratyczna. W wywiadzie dla radia Głos Rosji ocenił, że należący do bliskiego otoczenia prezydenta Syrii Baszara el-Asada generał Manaf Tlas, który niedawno uciekł z kraju, może odegrać "kluczową rolę" dla przyszłości Syrii. Kilo nie wykluczył, że Tlas mógłby zostać członkiem rządu przejściowego.
Za mandatem ONZ Opozycjonista wezwał do przedłużenia wygasającego 20 lipca mandatu misji obserwatorów ONZ w Syrii. Według Kilo kontyngent powinien zostać zwiększony, a jego obowiązki rozszerzone. Opozycjonista mówił też, że międzynarodowe sankcje uderzają głównie w zwykłych Syryjczyków. - Rosja jest jednym z niewielu krajów, jeśli nie jedynym, który aktywnie współpracuje z syryjskim rządem i z wieloma siłami syryjskiej opozycji, usiłując zastosować plan międzynarodowego wysłannika Kofiego Annana - ocenił minister Ławrow.
- Liczymy, że dzisiejsze spotkanie będzie krokiem w kierunku wprowadzenia w życie porozumień, zawartych w Genewie - dodał Ławrow. Na spotkaniu, które odbyło się 30 czerwca, pięciu stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ, Turcja oraz kraje reprezentujące Ligę Arabską porozumiały się w sprawie przekazania władzy w Syrii.
Podział w sprawie planu pokojowego Członkowie grupy działania byli jednak podzieleni w interpretacji ustalonego planu. Stany Zjednoczone stoją na stanowisku, że toruje on drogę do epoki "postasadowskiej", podczas gdy Rosja i Chiny podtrzymują, że to do samych Syryjczyków należy wybór własnej przyszłości. W środę na rozmowy do Moskwy przyleci nowy szef Narodowej Rady Syryjskiej (NRS), czyli głównej koalicji opozycyjnej. Kurd Abdul Baset Sieda, który przewodniczącym NRS został na początku czerwca, także spotka się z szefem rosyjskiej dyplomacji. W Syrii od marca 2011 roku trwa powstanie przeciwko reżimowi Asada. Dotychczas zginęło kilkanaście tysięcy osób.
Autor: mtom / Źródło: PAP