"Zostali zamordowani", większości ścięto głowy. Zbiorowy grób ofiar dżihadystów

Ewakuacja przed walkami o ostatni bastion dżihadystów w Syrii public domain / wikipedia

Na terytorium odzyskanym przez wspierane przez USA Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) znaleziono zbiorowy grób, w którym pochowano kilkudziesięciu zabitych przez tak zwane Państwo Islamskie (IS) - podał przedstawiciel SDF ze wschodniosyryjskiej prowincji Dajr az-Zaur.

Grób został przypadkowo znaleziony tydzień temu w już odbitym z rąk dżihadystów rejonie Baguzu. Wśród pochowanych tam zamordowanych przez IS część to kobiety. Jak pisze Reuters, ofiary to najprawdopodobniej Jazydzi. - Zostali zamordowani - oświadczył rzecznik SDF, Adnan Afrin. Większości ofiar ścięto głowy. Afrin dodał, że badania nad identyfikacją ofiar trwają.

"W ciągu tygodnia ogłosimy całkowite zwycięstwo"

SDF szykuje się do zniszczenia ostatnich stanowisk dżihadystów w oblężonym Baguzie. Operację tymczasowo wstrzymano, ponieważ SDF stara się ewakuować najpierw tysiące cywilów. - W ciągu tygodnia ogłosimy całkowite zwycięstwo nad Daesz (akronim IS) - mówi dowódca SDF Mazlum Kobani w opublikowanym w czwartek wideo. Kobani wypowiadał się podczas wideokonferencji z grupą uwolnionych bojowników SDF. Nie jest jednak jasne, kiedy film ten został nakręcony. SDF ogłosiły w czwartek, że uwolniły 24 swoich bojowników z grupy dżihadystów. Jak powiedział Adnan Afrin, zostali oni uwolnieni dzięki siłom specjalnym i wywiadowi. Według SDF w Baguzie ukrywa się kilkuset dżihadystów. Afrin powiedział, że nie prowadzono negocjacji z IS, ale "w przyszłości jest możliwe, że ich zażądają przed poddaniem się".

Ostatni zaludniony bastion dżihadystów

Enklawa dżihadystów w Baguzie na wschodnim brzegu Eufratu jest ostatnim zaludnionym obszarem przez nich opanowanym. Chociaż odzyskanie Baguzu będzie kamieniem milowym w kampanii przeciwko IS, ugrupowanie to, stosujące partyzanckie metody walki i wciąż jeszcze kontrolujące część terytorium na zachód od Eufratu, jest - jak pisze agencja Reutera - nadal postrzegane jako poważne zagrożenie.

Baguz Google Maps

Wysłannik ONZ: nie istnieje militarne rozwiązanie

Geir Pedersen, nowy specjalny wysłannik ONZ do Syrii, powiedział w czwartek, że niezbędne jest jak najszybsze powołanie wiarygodnego i inkluzywnego komitetu konstytucyjnego. Dodał, że nie istnieje militarne rozwiązanie syryjskiego konfliktu. Prawdziwymi zwycięzcami w tym kraju będą ci, którzy potrafią przedstawić pełen nadziei i możliwy do zaakceptowania przez naród obraz tego, jak mogłaby wyglądać Syria za dziesięć lat – ocenił Pedersen. Przypomniał, że połowa syryjskiej ludności została przesiedlona: 5,6 mln ludzi to uchodźcy, a 6,6 mln to uchodźcy wewnętrzni. 80 proc. Syryjczyków żyje poniżej granicy ubóstwa, a połowa jest bezrobotna. 11,7 mln mieszkańców kraju wymaga pomocy humanitarnej. Pedersen wyjaśnił, że do celów swej misji zalicza rozpoczęcie i pogłębienie dialogu z syryjskim rządem oraz opozycją na temat budowania wzajemnego zaufania.

"Znajdujemy się w krytycznym momencie"

Stały przedstawiciel RP przy ONZ Joanna Wronecka zaznaczyła, że w ósmym roku konfliktu w Syrii dochodzi do aktów przemocy i brutalnego łamania praw człowieka. - Teraz, na początku 2019 roku znajdujemy się w krytycznym momencie. Jesteśmy przekonani, że porozumienie o zawieszeniu broni w prowincji Idlib wprowadziło pewne pozytywne elementy. Jednakże nadal jawią się pytania o trwałość porozumienia w przyszłości, stopień przestrzegania go przez strony konfliktu w Syrii, a także dotyczące wciąż trudnej sytuacji przesiedleńców wewnętrznych i innych osób cywilnych obecnych w Idlibie i okolicach – oceniła ambasador RP. Zwracała uwagę na konieczność zapobiegania działaniom militarnym wiążącym się z katastrofalnymi skutkami humanitarnymi. Wzywała wszystkie strony konfliktu m.in. do potępienia arbitralnych zatrzymań i porywania zakładników. Zauważyła słabości procesu politycznego. W opinii Wroneckiej należy jak najszybciej ustanowić komitet konstytucyjny, co wymaga pełnego i konstruktywnego zaangażowania wszystkich stron konfliktu. Władze syryjskie - akcentowała - powinny uczestniczyć w negocjacjach w dobrej wierze i bez warunków wstępnych.

Znaleźć "sposób na złagodzenie konfliktu"

P.o. stałego przedstawiciela USA przy ONZ Jonathan Cohen powiedział, że terroryzm nie może być wykorzystywany jako pretekst do ataków na cywilów. Zaapelował o zapewnienie ochrony ludności i infrastruktury cywilnej w prowincji Idlib. - Każda poważna operacja wojskowa w Idlibie byłaby lekkomyślną eskalacją konfliktu i spowodowałaby katastrofę humanitarną. (…) Społeczność międzynarodowa powinna znaleźć sposób na złagodzenie konfliktu, także przez utrzymanie zawieszenia broni w Idlibie, aby ratować życie i zapewnić przestrzeń dla procesu politycznego – dodał amerykański ambasador. Stały przedstawiciel Rosji przy ONZ Wasilij Niebienzia za klucz do rozwiązania problemów w Syrii uznał odbudowę zaufania nie tylko w tym kraju, ale pośród wszystkich zaangażowanych stron.

Autor: momo/ja / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: public domain / wikipedia

Tagi:
Raporty: