Syria się wyludnia. Do końca roku ucieknie z niej co szósty obywatel

Według informacji zebranych przez Parlament Europejski, na pomoc humanitarną dla ogarniętej wojną domową Syrii Unia Europejska przeznaczyła już 626 milionów euro, z czego 361 mln przekazały państwa członkowskie, a 265 mln pochodziło z funduszy pomocy humanitarnej.

Trwający ponad dwa lata konflikt nie przygasa i mimo podejmowanych przez UE i resztę świata wysiłków, sytuacja humanitarna zaczyna wymykać się spod kontroli.

W wyniku wojny domowej lawinowo rośnie liczba osób zmuszonych do opuszczenia ojczyzny. Na początku 2012 było ich 18,7 tysiąca, ale już pod koniec roku prawie 25 razy więcej - 437,6 tysiąca.

Do czerwca tego roku z Syrii uciekło prawie 1,5 mln osób, ale jak szacują eksperci, liczba ta może podwoić się jeszcze przed końcem 2013 r. Oznacza to, że z kraju ucieknie co szósty z 21 milionów Syryjczyków. To tak jakby z Polski wyjechało ponad sześć milionów osób.

Wśród uchodźców największą grupę (51,4 proc.) stanowią dzieci i młodzież do 17 roku życia. Wygnani z ojczyzny Syryjczycy znajdują schronienie w Turcji - jest ich już tam 377 tysięcy, Libanie - 496 tysięcy, Iraku (154 tys.), Jordanii (492 tys.) i Egipcie (72 tys.).

W obozach dla uchodźców w Jordanii, Libanie, Iraku i Turcji mieszka ponad 300 000 dzieci.

Niezależnie od masowej ucieczki obywateli za granicę i obracania w ruinę coraz większych połaci kraju, zacięte walki pomiędzy rebeliantami i siłami reżimu nie ustają.

Obecnie wojska Baszara el-Asada, wspieranie przez sojuszniczy Hezbollah z Libanu, usiłują odciąć drogi zaopatrzenia dla powstańców, biegnące na południe od stolicy. Według działaczy opozycyjnych gwałtownym starciom towarzyszył ostrzał artyleryjski południowych dzielnic Damaszku.

Jednocześnie nie ustają walki w największym mieście kraju, położonym na północy Aleppo.

Autor: rf,mk/iga / Źródło: tvn24