- Potrzebna jest konsekwentna polityka świata w sprawie przestrzegania praw człowieka i wspierania wolnych związków na Białorusi. Świat nie może być obojętny wobec tego, co dzieje się w środku Europy - powiedziała w TVN24 Andżelika Borys, była przewodnicząca Związku Polaków na Białorusi.
Borys mówiła, że "bardzo ważna jest solidarność międzynarodowa z obywatelami Białorusi". - Oni walczą o normalność w tym kraju, są więzieni tylko za to, że mają swoje zdanie - mówiła była przewodnicząca Związku Polaków.
- Nie są przecież złodziejami czy bandytami, a w tej chwili znajdują się w więzieniach, a ich rodziny są prześladowane - powiedziała Borys. Odnosząc się do samej wizyty Obamy w Polsce i tego, co przy tej okazji mówił o Białorusi, powiedziała, że jego słowa zostały "odebrane bardzo pozytywnie".
Współpracujmy ws. Białorusi
Sytuacja na Białorusi była jednym z tematów podejmowanych podczas rozmów prezydenta USA z polskimi politykami. Barack Obama przedstawiał nasz kraj jako wzór dla przemian demokratycznych, m.in. na wschodzie Europy.
Po spotkaniu z prezydentem Komorowskim Obama powiedział: - Podczas dzisiejszego spotkania mówiliśmy także o krajach takich jak Białoruś. Ważne jest, abyśmy tutaj współpracowali, abyśmy zachęcali Białorusinów do budowy społeczeństwa obywatelskiego. Takie działania reżimu, jakie obserwujemy na Białorusi, mogą mieć wpływ na cały region, co czyni nas mniej bezpiecznymi.
Mińsk nie komentuje
Oficjalnie Mińsk nie komentuje sobotnich wypowiedzi Obamy. MSZ Białorusi zareagował jednak na piątkowe słowa prezydenta USA o tym, że na Białorusi są więźniowie polityczni, czyli byli kandydaci opozycji w wyborach prezydenckich. Rzecznik MSZ Andrej Sawinych powiedział, że oświadczenie Obamy "nie jest oparte na realnych faktach".
Dodał, że "strona amerykańska po raz kolejny ogłasza o zaostrzeniu sankcji, chociaż USA z własnych doświadczeń w stosunkach z innymi krajami powinni wiedzieć, że polityka sankcji nie sprawdza się w praktyce".
Zapewnił, że Białoruś jest przekonana o wadze współpracy z USA, jednak "Stany Zjednoczone powinny zdobyć się na rezygnację z kłamliwych stereotypów".
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24