"Zamiar ludobójstwa jest nieodłączną częścią działań Izraela". Raport

Źródło:
PAP, CNN
Zniszczenia w południowej części Strefy Gazy
Zniszczenia w południowej części Strefy Gazy
wideo 2/6
Zniszczenia w południowej części Strefy Gazy

Amnesty International oskarżyła Izrael o "dokonywanie ludobójstwa" w palestyńskiej Strefie Gazy. Organizacja opublikowała raport, który ma być "sygnałem ostrzegawczym" dla społeczności międzynarodowej. Izrael odrzucił ten dokument, twierdzi, że jest "całkowicie bezpodstawny".

Organizacja obrońców praw człowieka Amnesty International poinformowała, że jej ocena bazuje na oświadczeniach "przedstawicieli rządu i wojska Izraela". Dodatkowo opinię w swoim raporcie poparli zdjęciami satelitarnymi dokumentującymi zniszczenia, wynikami badań terenowych oraz relacjami ze Strefy Gazy, gdzie od października 2023 roku trwa operacja odwetowa sił izraelskich.

Szefowa Amnesty International Agnes Callamard oceniła, że Izrael traktował mieszkających w Strefie Gazy Palestyńczyków jako grupę, której nie dotyczą prawa człowieka oraz pozbawioną godności. Dodała, że państwo żydowskie "demonstrowało zamiar ich fizycznego zniszczenia".

Raport wymienia przypadki, w których według Amnesty wojska Izraela oraz władze tego kraju dopuściły się trzech z pięciu czynów zabronionych na mocy Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie ludobójstwa. Wsród nich jest masowe zabijanie palestyńskich cywilów, powodowanie poważnych obrażeń fizycznych lub psychicznych oraz celowe stwarzanie Palestyńczykom w Strefie Gazy warunków życia "obliczonych na doprowadzenie do ich całkowitego lub częściowego zniszczenia fizycznego".

Południowa część Strefy GazyPAP/EPA/HAITHAM IMAD

"Z przedstawionych dowodów można wyciągnąć tylko jeden rozsądny wniosek: zamiar ludobójstwa jest nieodłączną częścią działań Izraela w Strefie Gazy od 7 października 2023 r., w tym jego kampanii wojskowej" - podała w raporcie organizacja.

Raport "całkowicie bezpodstawny"

Izrael rozpoczął wojnę w Strefie Gazy, gdy palestyńska terrorystyczna organizacja Hamas przeprowadziła w październiku 2023 roku atak na położone przy granicy kibuce, bazy wojskowe oraz młodych uczestników festiwalu muzycznego. Napastnicy zabili 1200 osób - w większości cywilów - i uprowadzili do Strefy Gazy 251 osób, mających służyć im w roli zakładników. W ciągu nieco ponad roku toczącej się w rezultacie tych wydarzeń wojny w Strefie Gazy zginęło ponad 44 tysiące osób.

Jak podaje portal stacji CNN, wojsko Izraela nazwało raport Amnesty International "całkowicie bezpodstawnym". Oceniło, że nie uwzględnia on realiów operacyjnych, z jakimi borykają się izraelscy żołnierze w Strefie Gazy.

"Zawarte w raporcie oskarżenia o ludobójstwo i umyślne wyrządzanie krzywdy są nie tylko bezpodstawne, ale także ignorują naruszenia prawa międzynarodowego przez Hamas, w tym wykorzystywanie cywilów jako żywych tarcz i celowe ataki na izraelskich cywilów" - oceniły Siły Obronne Izraela, dodając, że wojsko stara się ograniczać straty cywilne.

Południowa część Strefy GazyPAP/EPA/HAITHAM IMAD

Amnesty przyznaje, że Hamas naraża palestyńską ludność cywilną na niebezpieczeństwo, działając z gęsto zaludnionych obszarów lub w ich pobliżu. Jednak organizacja zaznacza, że nie zwalnia to Izraela z jego własnych zobowiązań wynikających z międzynarodowego prawa humanitarnego, które nakazuje oszczędzanie ludności cywilnej i unikanie nieproporcjonalnych ataków.

Autorka/Autor:mw/ads

Źródło: PAP, CNN

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/HAITHAM IMAD

Tagi:
Raporty: