W czasie nalotu izraelskiego lotnictwa na Strefę Gazy w sobotę zaatakowany został trzypiętrowy dom w obozie dla uchodźców al-Szati. W wyniku tego zdarzenia zginęło dziesięcioro członków palestyńskiej rodziny, w tym ośmioro dzieci – przekazały służby medyczne Palestyny.
Izraelska armia potwierdziła w nocy co najmniej pięć zbrojnych uderzeń na całą Strefę Gazy. Wśród celów była jedna z kwater głównych Tawfika Abu Naima, dowódcy sił bezpieczeństwa Hamasu, a także siedziba wywiadu wojskowego Hamasu oraz kilka "miejsc wyrzutni rakiet" na północ i południe od enklawy.
Zginęło dziesięcioro członków palestyńskiej rodziny
W sobotę izraelskie siły powietrzne uderzyły także na trzypiętrowy dom znajdujący się w obozie dla uchodźców al-Szati. Wśród ofiar śmiertelnych jest ośmioro dzieci i dwie kobiety z jednej rodziny. Kolejne 15 osób zostało rannych – podał portal Times of Israel, powołując się na liczne doniesienia.
Mohammed Abu Hatab, mąż jednej z ofiar, powiedział, że jego żona oraz piątka ich dzieci razem z innymi członkami rodziny uczestniczyli w obchodach muzułmańskiego święta Eid al-Fitr. Zarówno kobieta, jak i troje ich dzieci w wieku od 6 do 14 lat zginęło w trakcie ostrzału. Na ten moment pewne jest, że przeżył tylko 5-miesięczny syn mężczyzny, a 11-letnie dziecko nadal jest poszukiwane – napisał Times of Israel.
W odpowiedzi na atak izraelskiego lotnictwa, chwilę później Hamas wystrzelił w kierunku Izraela rakiety – podała organizacja, cytowana przez izraelskie media.
Ofiary izraelsko-palestyńskiego konfliktu
Według ostatniego bilansu władz palestyńskich w izraelskich nalotach na Strefę Gazy od poniedziałku zginęło 126 osób, w tym 31 dzieci, a 950 osób jest rannych. Służby medyczne Izraela informują z kolei, że od poniedziałku w kierunku terytorium tego kraju wystrzelono ponad 2000 rakiet. W atakach tych zginęło dziewięć osób, w tym dziecko i żołnierz. Rannych jest ponad 560 osób.
Źródło: PAP, Times of Israel