Jemeńskie siły specjalne odbiły z rąk piratów tankowiec "Qana" uprowadzony na wodach Zatoki Adeńskiej w niedzielę. 11 piratów zostało zatrzymanych.
Historia porwania tankowca od początku była dramatyczna. Już w kilka godzin po porwaniu dwóch piratów zginęło, kiedy jemeńska straż przybrzeżna próbowała odbić statek. W starciu rannych zostało też dwóch Jemeńczyków i trzech piratów.
Już podczas porwania w ręce straży przybrzeżnej wpadło czterech porywaczy. Teraz "Qana" płynie do portu w Adenie.
Pusty tankowiec
Tankowiec "Qana" może przewozić 3 tys. ton ropy, jednak w momencie porwania był pusty. Na statku znajdowała się 23-osobowa załoga składająca się z Jemeńczyków i trzech Indusów.
Zdaniem międzynarodowej organizacji zajmującej się problemem piractwa International Maritime Bureau, zjawisko to w pierwszym kwartale 2009 roku było prawie dwa razy częstsze. Tylko w marcu doszło do 18 ataków.
Źródło: reuters, pap
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu