Incydent w Salisbury był przykładem rosyjskiej agresji przeciwko Europie i jej najbliższym sąsiadom - powiedziała brytyjska premier Theresa May przed szczytem unijnym w Brukseli. Szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki oczekuje z kolei "jak najbardziej solidarnej" reakcji UE na atak na byłego oficera rosyjskiego wywiadu Siergieja Skripala, który przeszedł na stronę Brytyjczyków.
- Rosja dokonała bezczelnego i bezmyślnego ataku na Wielką Brytanię - powiedziała tuż przed szczytem dziennikarzom premier Wielkiej Brytanii Theresa May.
- Oczywiste jest, że rosyjskie zagrożenie nie respektuje granic i naprawdę incydent w Salisbury był przykładem rosyjskiej agresji przeciwko Europie i jej najbliższym sąsiadom - dodała.
Zszokowani atakiem
Premier Mateusz Morawiecki powiedział, że Polska będzie domagała się jednoznacznego zapisu we wnioskach szczytu UE w sprawie ataku chemicznego na Skripala. - Staramy się przedyskutować z naszymi partnerami, żeby odpowiedź Unii Europejskiej była jak najbardziej solidarna na ten atak na terytorium Wielkiej Brytanii, atak na terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej, jednocześnie atak na terytorium państwa członkowskiego NATO - zaznaczył szef polskiego rządu.
- Jesteśmy zszokowani atakiem w Salisbury. Estonia potępia atak i stoi ramię w ramię z Wielka Brytanią. Mam nadzieję, że Rada Europejska zajmie wspólne i silne stanowisko w sprawie ataku - zaznaczył z kolei premier Estonii Juri Ratas.
Unia wyraziła bezwarunkową solidarność z Londynem
Wielka Brytania dotychczas nie zwróciła się i prawdopodobnie już nie zwróci o to, by unijni przywódcy podjęli decyzje dotyczące nowych sankcji wobec Rosji w związku z próbą zabójstwa Skripala. "28" ma jednak dać globalnej społeczności sygnał, że jej zdaniem odpowiedzialność za jego śmierć ponosi Rosja.
W poniedziałek unijni ministrowie spraw zagranicznych we wspólnym oświadczeniu wezwali Rosję do pilnej odpowiedzi na pytania zadane jej przez Wielką Brytanię w związku z atakiem w Salisbury. Z informacji przekazanych przez wysokiej rangi urzędnika unijnego zaangażowanego w przygotowanie szczytu wynika, że szefowie państw i rządów wyjdą z podobnym przesłaniem, koncentrując się na kwestii rosyjskiej odpowiedzialności za atak.
Autor: tmw//rzw / Źródło: PAP, Reuters