Jedna trzecia młodych Niemców uważa stosowanie przemocy wobec kobiet za akceptowalne. "Mamy duży problem"

Źródło:
plan.de, WAZ, CNN, Regional Heute
"Więcej kobiet ginie na skutek przemocy niż w wypadkach drogowych"
"Więcej kobiet ginie na skutek przemocy niż w wypadkach drogowych"tvn24
wideo 2/5
"Więcej kobiet ginie na skutek przemocy niż w wypadkach drogowych"tvn24

33 procent młodych Niemców uważa, że okazjonalne "ześlizgnięcie się ręki" podczas kłótni z partnerką jest "w porządku" - wynika z sondażu przeprowadzonego przez organizację charytatywną Plan International Germany, działającą m.in. na rzecz równości płci. W ramach ankiety zbadano również poglądy uczestników na temat postrzegania męskości, podziału ról w związkach i ich stosunku do kobiet. 

Aż 33 procent respondentów jest zdania, że okazjonalne uderzenie partnerki w trakcie kłótni jest "w porządku". Więcej niż co trzeci ankietowany przyznał również, że w przeszłości zdarzyło mu się "zaatakować kobietę, by zaszczepić w niej szacunek" - podaje Plan International Germany.

Wyniki sondażu wywołały oburzenie. - Jeśli jedna trzecia ankietowanych mężczyzn uważa przemoc wobec kobiet za "akceptowalną", to mamy duży problem. Najwyraźniej w wychowaniu niektórych młodych mężczyzn wiele poszło nie tak - ocenił, cytowany przez portal Regional Heute, lider frakcji poselskiej CDU i Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej Friedrich Merz. "Nic nie usprawiedliwia przemocy. To niedopuszczalne, że znaczna liczba młodych ludzi uważa przemoc wobec kobiet za akceptowalną" - napisał na Twitterze poseł Marco Buschmann.

Jedna trzecia młodych Niemców uważa stosowanie przemocy wobec kobiet za akceptowalne

Zgodnie z danymi niemieckiej Federalnej Policji Kryminalnej (BKA), przytoczonymi przez CNN, w 2021 roku 115 000 kobiet padło ofiarami przemocy z rąk partnera lub byłego partnera. Z kolei jak zauważa portal WAZ, Niemcy posiadają jeden z najwyższych wskaźników kobietobójstwa w Europie. Średnio, co trzeci dzień z rąk partnera lub byłego partnera ginie tam jedna kobieta.

W ramach ankiety zbadano również poglądy młodych Niemców i Niemek na temat męskości, podziału ról w związkach oraz ich stosunku do płci przeciwnej i seksualności. Okazało się, że aż 71 procent męskiej części uczestników sondażu uważa, że musi samodzielnie rozwiązywać problemy osobiste. Ponad połowa z nich traktuje okazywanie uczuć jako oznakę "słabości i bezbronności", a 53 procent twierdzi, że "nie czuje się komfortowo, rozmawiając o uczuciach".

ZOBACZ TEŻ: Pierwsze w Polsce Centrum Pomocy kobietom po gwałtach. Założyła je Fundacja Feminoteka bez wsparcia od rządu

52 procent ankietowanych mężczyzn uważa, że to do nich należy obowiązek zarabiania pieniędzy, a zadaniem ich partnerek jest dbanie o prace domowe. W związku z tym jedynie 41 procent badanych wzięłoby urlop rodzicielski na dłużej niż kilka tygodni. Dodatkowo, więcej niż co trzeci uczestnik, chciałby, by jego partnerka odłożyła na bok własne ambicje, by wspierać go w realizacji jego celów. Z powyższym nie zgadzają się uczestniczki badania - ponad dwie trzecie ankietowanych kobiet opowiedziało się za równością partnerów w związku i ich obowiązków.

Rozbieżności zaobserwowano także w przypadku pytań o seksualność. W przypadku ankietowanych mężczyzn połowa stwierdziła, że nie chciałaby wchodzić w związek z osobą, która w przeszłości miała wielu partnerów seksualnych. Panie odpowiedziały na to pytanie twierdząco jedynie w 20 procentach. Jednocześnie 37 procent mężczyzn wyznało, że "pociąga ich spanie z jak największą ilością kobiet", a 41 procent nie widzi nic złego w "komplementowaniu kobiet, patrzeniu się na nie i gwizdaniu za nimi".

Sondaż został przeprowadzony na grupie 1000 mężczyzn i 1000 kobiet w wieku 18-35 lat. Ankietowani zostali dobrani na podstawie doboru celowego, uwzględniającego wiek, miejsce zamieszkania i wykształcenie. Dzięki temu zapewniona została równa reprezentacja osób z grup w wieku od 18 do 24, 25 do 29 i 30 do 35 roku życia, zamieszkujących północną, południową, wschodnią i zachodnią część kraju, posiadających wykształcenie średnie i wyższe - podkreśla organizacja.

Plan International Germany jest częścią organizacji non-profit Plan International, działającej od 1937 roku na rzecz praw dzieci i równości płci. Jej programy skupiają się na sześciu obszarach: dostępie do edukacji, wzmocnieniu ekonomicznym młodych, prawach seksualnych i reprodukcyjnych, dostępie do udziału w życiu politycznym, ochronie przed przemocą oraz równością płci i zdrowym dorastaniu.

ZOBACZ TEŻ: KE: co trzecia kobieta doświadczyła przemocy, co piąta dziewczynka wykorzystywania seksualnego

Przemoc wobec kobiet w Europie - dane z 2020 rokuPAP/Maciej Zieliński

Autorka/Autor:jdw//mro

Źródło: plan.de, WAZ, CNN, Regional Heute

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock