Co najmniej 13 osób zginęło, a kolejnych 19 zostało rannych w niedzielę w wyniku wybuchu bomby przed sklepem z pieczywem w mieście Mardan na północnym zachodzie Pakistanu - podała policja.
W powietrze wysadził się zamachowiec samobójca. Znajdująca się nieopodal baza wojskowa wielokrotnie wcześniej była celem ataków islamistów.
Baszir Bilur, minister odpowiedzialny za Północno Zachodnią Prowincję Graniczną, wyraził przypuszczenie, że celem zamachu było utrudnienie rokowań pokojowych między przebywającymi na pograniczu pakistańsko-afgańskim talibami a rządem Pakistanu.
W północno-zachodnim Pakistanie, czyli w rejonach przylegających do Afganistanu, stan bezpieczeństwa znacząco się pogorszył od połowy roku 2007. Dochodzi tam często do samobójczych zamachów przeprowadzanych przez radykałów związanych z talibami i Al-Kaidą.
Źródło: PAP, bbc.co.uk, AFP