Sankcje uderzyły w reżim Kima. Dziennik z  Seulu: przypomina to wielką klęskę głodu

Reżim Korei Północnej nie potrafi zapewnić obywatelom nawet żywnościJean Chung/Getty Images

Poważne niedobory żywności i paliw oraz przerwy w dostawie prądu, jakie występują w stolicy Korei Północnej w związku z międzynarodowymi sankcjami, są tam porównywane do klęski głodu z lat 90. – informuje w czwartek południowokoreański dziennik "Chosun Ilbo".

Racje żywnościowe w Pjongjangu spadły o połowę, a na rynku nie ma praktycznie białego ryżu – pisze gazeta. Według anonimowych źródeł gazety cięcia w dostawach prądu wynikają z wyłączania dwóch głównych elektrowni w Pjongjangu, które nie pracowały już przez co najmniej 10 dni w tym roku. Kopalnie nie dostarczają dostatecznej ilości węgla, a Chiny zgodnie z sankcjami ONZ wstrzymały dostawy koksu.

Trzeci miesiąc bez dostaw z Chin

Nawet mieszkania elity partyjnej i wojskowej są często pozbawione elektryczności i ogrzewania – podkreśla "Chosun Ilbo". Z opublikowanych w czwartek danych urzędu celnego ChRL wynika, że w grudniu kraj ten, będący głównym dostawcą paliw do Korei Północnej, nie sprzedał reżimowi żadnych wyrobów naftowych za wyjątkiem jednego niewielkiego transportu paliwa do silników odrzutowych. Grudzień był więc trzecim z rzędu miesiącem, gdy do Korei Północnej nie trafił chiński olej napędowy ani benzyna. Agencja Reutera interpretuje to jako sygnał, że Pekin kontynuuje presję na swojego komunistycznego sąsiada, który mimo sprzeciwu społeczności międzynarodowej rozwija swój program zbrojeń rakietowych i nuklearnych.

Pełne szpitale

Dane ogłoszone przez chiński urząd celny wcześniej w tym tygodniu wskazują też, że liczona w dolarach wartość eksportu z Korei Północnej do Chin była w ubiegłym miesiącu najniższa co najmniej od początku 2014 roku – zauważa brytyjska agencja. Według "Chosun Ilbo" w związku z sankcjami ceny ropy w Korei Północnej znacznie wzrosły, a nawet osoby skłonne zapłacić więcej mają trudności ze znalezieniem paliwa. Braki ropy wymuszają wyłączanie ogrzewania, a szpitale są pełne przeziębionych pacjentów – pisze południowokoreański dziennik.

Najostrzejsze w historii sankcje

W połowie lat 90. z powodu złego zarządzania, utraty wsparcia ze strony Związku Radzieckiego, a potem Rosji i klęski żywiołowej Korea Północna znalazła się w poważnym kryzysie gospodarczym. W ciągu kilku następnych lat w wyniku głodu i związanych z nim chorób umarło według różnych szacunków od kilkuset tysięcy do nawet 3,5 mln mieszkańców tego kraju.

W ubiegłym roku Pjongjang przeprowadził swoją szóstą i zarazem największą jak dotąd próbę broni nuklearnej oraz kilka prób rakiet balistycznych. Po wystrzeleniu międzykontynentalnej rakiety balistycznej (ICBM) pod koniec listopada ub.r. reżim ogłosił, że jest w stanie dokonać ataku atomowego na całe kontynentalne terytorium Stanów Zjednoczonych. Zbrojenia Korei Północnej oburzają społeczność międzynarodową. We wrześniu Rada Bezpieczeństwa ONZ nałożyła na ten kraj najostrzejsze w historii sankcje.

Autor: MR/adso / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Jean Chung/Getty Images