Samolot z rzeki Hudson gotów do zwiedzania

Aktualizacja:

Samolot, który dwa i pół roku temu wodował na rzece Hudson, został przetransportowany do Charlotte w Karolinie Północnej. Będzie udostępniony do zwiedzania w Muzeum Lotnictwa.

Dwa lata temu samolot Airbus A320 zderzył się w locie ze stadem ptaków niebawem po starcie z lotniska LaGuardia w Nowym Jorku. Odcięte zasilanie spowodowało, że pilot zdecydował się na niebezpieczny manewr - wodowanie na rzece Hudson. Wodował koncertowo - wszystkich 155 pasażerów przeżyło, poważnie rannych zostało tylko kilka osób. To wystarczyło, by media ochrzciły wypadek mianem "cudu na rzece Hudson".

Spocznie w muzeum

Teraz samolot wrócił do miejsca, skąd zwykł latać - na lotnisko w Charlotte-Douglas w Północnej Karolinie. Oddzielnie przetransportowano kadłub, a oddzielnie skrzydła Airbusa. Spocznie w Muzeum Lotnictwa Karolin - będzie dostępny do zwiedzania od 15 stycznia, rocznicy wypadku.

Na sobotę 11 czerwca planowane jest uroczyste "powitanie" Airbusa. Na imprezie pojawić ma się wielu pasażerów i członków załogi pamiętnego lotu, w tym także kapitan Chelsey Sullenberger, który podjął decyzję o wodowaniu.

Źródło: Reuters