Co najmniej osiem osób, w tym szef służb bezpieczeństwa, zginęło w ataku bombowym w Afganistanie, podały władze prowincji Paktia. Do zamachu doszło na targu w stolicy prowincji, mieście Gardez, na wschodzie kraju.
- To był atak samobójczy - powiedział Rohullah Samoon, rzecznik gubernatora prowincji Paktia. Samobójca miał na sobie kamizelkę z materiałami wybuchowymi.
Celem ataku, do którego doszło o godzinie 16.30 czasu lokalnego, byli przedstawiciele służb bezpieczeństwa.
Calem szef służb
Agencja Reutersa podała, że wśród zabitych jest dowódca służb bezpieczeństwa sąsiedniej prowincji Logar, jego brat i trzech ochroniarzy. W wybuchu ucierpiały też 24 osoby.
To nie był pierwszy atak terrorystów w Gardez. W grudniu 2009 roku talibowie zajęli budynek, znajdujący się obok komisariatu policji. Podczas wymiany ognia zginęło dwóch bojowników. Do nieudanego szturmu talibów na miasto doszło też m.in. w lipcu.
Źródło: news.bbc.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: TVN24