Płatki śniadaniowe typu instant jednej z firm zostały wycofane ze sprzedaży w RPA po tym, jak po ich zjedzeniu zmarło troje dzieci. Policja przekazała, że po posiłku bolał je brzuch, wskutek czego trafiły do szpitala.
Jak poinformował rzecznik lokalnej policji Siphokazi Mawisa w rozmowie z gazetą "Daily Maverick", w ostatni piątek zmarło troje dzieci - dwójka z tej samej rodziny w wieku 17 miesięcy oraz czterech lat, a także dziecko w wieku 18 miesięcy z innej rodziny. Wszystkie mieszkały w Prowincji Przylądkowej Wschodniej w RPA i wiadomo, że wcześniej zjadły płatki śniadaniowe jednej z firm z Namibii, a po posiłku bolał je brzuch. "Zostały zabrane do pobliskiego szpitala, gdzie zmarły" - przekazał funkcjonariusz.
Do szpitala trafiło także czwarte dziecko w wieku siedmiu lat, które miało zjeść ten sam produkt, a następnie poczuć się źle. W weekend zostało wypisane do domu.
Płatki wycofano ze sprzedaży
Płatki zostały zakupione w supermarkecie jednej z sieci. W niedzielę kierownictwo sklepów poleciło wycofanie produktu ze sprzedaży we wszystkich placówkach handlowych w RPA i Namibii. Choć zmarłe dzieci zjadły płatki o smaku waniliowym, to wycofano również te w pozostałych dostępnych smakach.
Firma odpowiedzialna za produkcję płatków zastrzegła w oświadczeniu, że "na tym etapie nie ma dowodów łączących jej produkt z tym nieszczęśliwym zdarzeniem", ale traktuje sprawę bardzo poważnie. "W pełni współpracujemy ze wszystkimi władzami i wszczęliśmy nasze własne wewnętrzne dochodzenie, by zapewnić zupełną transparentność" - podkreślono.
Brak informacji, co dokładnie spowodowało śmierć dzieci. Rzecznik miasta Buffalo, Bongani Fuzile, podkreślił, że próbki płatków zostały przesłane do laboratorium w celu poddania ich analizie.
ZOBACZ TEŻ: Rodzeństwo zmarło po zjedzeniu śniadania
Źródło: BBC, Daily Maverick
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock