W jednej ze szkół średnich w Kapsztadzie w RPA biali uczniowie zamknęli w klatkach swoich czarnych kolegów z klasy i "sprzedawali" ich jako niewolników - donoszą miejscowe media. Rasistowskie zabawy nagrali i rozpowszechnili w mediach społecznościowych.
Matka jednego z upokorzonych uczniów opisywała w rozmowie ze stacją eNCA jego relację. - Syna wepchnięto do klatki z innymi uczniami. Licytowali cenę, która zaczynała się od 100 tysięcy randów (około 5,4 tys. dolarów - red.). "Sprzedanych" wywlekali z klatki i zmuszali, by stanęli przy swoim "właścicielu" - opisywała.
Dziećmi musiał zająć się psycholog, a związki nauczycieli i rodzice pokrzywdzonych żądają, by władze szkoły natychmiast zawiesiły uczniów oskarżonych o rasizm.
Kilka dni wcześniej, w minioną środę, również z powodu rasizmu zawieszono dwanaście białych uczennic prestiżowej szkoły żeńskiej w Pretorii. Czarne koleżanki oskarżyły je, że założyły rasistowską grupę na WhatsApp, gdzie w obelżywy sposób komentowały ich zachowania.
Problem rasizmu wciąż żywy
Trzydzieści lat po zakończeniu apartheidu Republika Południowej Afryki wciąż zmaga się z rasizmem.
Około 68 procent młodych ludzi w tym kraju stwierdziło, że dyskryminacja z powodu koloru skóry jest nieodłączną częścią ich życia, od szkoły po pracę - wynika z sondażu przeprowadzonego przez UNICEF.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Katae.Olaree/Shutterstock