Nowe ubiory są przeznaczone dla wyższych oficerów. Będą szyte na miarę, a do odbioru mają być przed końcem października. FSO - której główną funkcją jest ochrona prezydenta Dmitrija Miedwiediewa, premiera Władimira Putina i innych przywódców Rosji - dokładnie opisała fason, a nawet załączyła fotografie, pokazujące, jak powinny wyglądać zamawiane kurtki i płaszcze. Jeden z warunków zamówienia ma wyraźnie patriotyczny charakter - surowiec musi pochodzić z Rosji.
Jak pisze m.in. w swym piątkowym wydaniu dziennik "Nowyje Izwiestija", płaszcze do złudzenia przypominają te, jakie w latach 30. i 40. XX wieku nosili funkcjonariusze NKWD. Rosyjscy internauci żartują teraz, że w następnej kolejności FSO zamówi dla swoich oficerów pistolety Mauser.
Już raz funkcjonariusze FSO przeszli przebierankę. W 2006 roku ubrano ich w czarne mundury, co niektóre rosyjskie media ilustrowały wtedy zdjęciem SS-Standartenfuehrera Stierlitza, bohatera radzieckiego serialu telewizyjnego "Siedemnaście mgnień wiosny".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia