Rosyjski Mi-24 rozbił się w Syrii

11 grudnia rosyjską bazę w Syrii odwiedził Władimir Putin, który nakazał wycofanie głównej części sił rosyjskich i sprzętu
Wielu Syryjczyków wymaga pilnej pomocy humanitarnej
Źródło: Reuters

Rosyjski śmigłowiec bojowy Mi-24 rozbił się w niedzielę w Syrii z powodu usterki technicznej. Zginęli dwaj członkowie załogi - poinformowało w środę ministerstwo obrony Rosji.

Według niego katastrofa nastąpiła w trakcie przelotu na lotnisko w mieście Hama na zachodzie Syrii."W trakcie twardego lądowania 15 kilometrów od docelowego lotniska obaj piloci zginęli. Technik pokładowy śmigłowca doznał urazów i został ewakuowany przez grupę poszukiwawczo-ratowniczą na lotnisko Hmejmim, gdzie udzielono mu niezbędnej pomocy medycznej" - głosi komunikat ministerstwa dodając, że "wobec Mi-24 nie było żadnego oddziaływania ogniowego".Baza Hmejmim w prowincji Latakia na zachodzie Syrii jest głównym punktem oparcia kontyngentu rosyjskiego lotnictwa bojowego, interweniującego w konflikcie syryjskim po stronie rządowe.

Rosyjskie bazy są w porcie Tartus i na lotnisku Hmejmim obok miasta Latakia
Rosyjskie bazy są w porcie Tartus i na lotnisku Hmejmim obok miasta Latakia
Źródło: tvn24

Rosjanie w Syrii

Rosja od jesieni 2015 roku prowadziła w Syrii operację wojskową wspierając w tamtejszym konflikcie wewnętrznym prezydenta Asada. Była to największa rosyjska interwencja na Bliskim Wschodzie od lat.11 grudnia 2017 roku Putin nakazał wycofanie z Syrii głównej części sił rosyjskich i sprzętu. Zapowiadano, że w Syrii pozostaną trzy bataliony policji wojskowej oraz, że Rosja zachowa też dwie bazy - lotniczą w Hmejmim i morską w Tartusie

Autor: kg / Źródło: PAP

Czytaj także: