Opozycyjna "Nowaja Gazieta" pisze o okolicznościach śmierci rosyjskiego oficera pełniącego funkcję doradcy wojskowego w Syrii. Wojskowy zginął w wyniku ostrzału moździerzowego prowadzonego przez tzw. Państwo Islamskie. "Oficer zmarł 1 lutego, na skutek poważnych obrażeń" - poinformował rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony gen. Igor Konaszenkow. Nie ujawnił nazwiska zmarłego. Rzecznik Kremla także nie chciał tego zrobić.
Rzecznik Ministerstwa Obrony Rosji Igor Konaszenkow powiedział "Nowoj Gaziecie", że bojownicy tzw. Państwa Islamskiego ostrzelali z moździerzy ośrodek szkoleniowy armii syryjskiej w prowincji Homs.
Wraz z rosyjskim doradcą wojskowym, pod ostrzał trafili także szkoleni w tym miejscu syryjscy kadeci. Czterech z nich zginęło. Rosyjski oficer został poważnie ranny i zmarł 1 lutego w szpitalu.
Igor Konaszenkow nie chciał ujawnić jego nazwiska. Tłumaczył to "względami bezpieczeństwa".
Podwójny zamach w Homs
Według źródeł "Nowoj Gaziety", do ostrzału ośrodka szkoleniowego w prowincji Homs doszło jeszcze 26 stycznia, a nie jak podawało rosyjskie Ministerstwo Obrony, 1 lutego.
"W tym samym dniu, 26 stycznia, w mieście Homs, doszło do dwóch ataków terrorystycznych. Najpierw został wysadzony w powietrze samochód z ładunkiem wybuchowym. Później terrorysta zdetonował pas samobójcy. W podwójnym zamachu zostało rannych prawie sto mieszkańców Homs, a 20 osób zginęło" – napisała "Nowaja Gazieta".
Prowincja Homs leży na północ od Damaszku granicząc z Libanem oraz nadmorską syryjską prowincją Tartus.
Nazwiska zmarłego doradcy nie chciał ujawnić także rzecznik prezydenta Władimira Putina Dmitrij Pieskow. Jednocześnie przyznał, że prawdopodobnie jego dane zostaną upublicznione, ponieważ został zgłoszony do nagrody państwowej.
Komunikat resortu
"Rosyjski doradca wojskowy w Syrii wypełniał zadania związane z pomaganiem armii syryjskiej w zapoznawaniu się z nowym uzbrojeniem, dostarczanym w ramach obowiązujących międzypaństwowych umów o współpracy wojskowo-technicznej", głosił komunikat rosyjskiego resortu obrony, opublikowany 3 lutego.
"1 lutego w rezultacie ostrzelania przez terrorystów tzw. Państwa Islamskiego z moździerzy garnizonu, gdzie stacjonuje jedna z jednostek armii syryjskiej, oficer został śmiertelnie ranny" - dodano, nie ujawniając personaliów poległego ani miejsca gdzie zginął.
W rejonie najważniejszego na północy Syrii miasta Aleppo trwa wspierana przez Rosjan ofensywa wojsk syryjskich.
Według podawanych przez stronę rosyjską oficjalnych informacji w Syrii zginęło wcześniej trzech lub czterech członków sił zbrojnych Rosji.
Autor: mm, tas\mtom / Źródło: PAP, Nowaja Gazieta
Źródło zdjęcia głównego: mil.ru